Trenerzy4 stycznia 2012Jerzy Konikowski
Informacja z Onetu Sport z dnia 4 stycznia br.
Piechniczek: Hajto nie może być trenerem
Tomasz Hajto wciąż czeka na decyzję PZPN w sprawie możliwości prowadzenia Jagiellonii Białystok. – Ja zdania nie zmieniam. Hajto nie może być trenerem Jagiellonii – mówi „Przeglądowi Sportowemu” Antoni Piechniczek.
– Musimy przestrzegać ustanowionych przez siebie reguł. Proszę sobie wyobrazić, że za chwilę kierowcy zaczną, ot tak, dostawać prawo jazdy pod biurkiem. I co z tego wyniknie? Jeden będzie jeździł lewą, a drugi prawą stroną. Jeden zatrzyma się na zielonym świetle, a na czerwonym wciśnie gaz do dechy. I właśnie dlatego mówię, żeby w tej sprawie nikt nie próbował pouczać PZPN. Reguły są święte – stwierdził Piechniczek, wiceprezes PZPN do spraw szkolenia.- Niech przypadek Hajty będzie nauczką dla pozostałych piłkarzy, którym wydaje się, że nie trzeba się uczyć, by zostać szkoleniowcem klubu Ekstraklasy. Każdy z nich musi zrozumieć, że nie będziemy otwierać kuchennych drzwi. Nawet dla człowieka z tak bogatym piłkarskim doświadczeniem jak Hajto. Nawet dla niego na skróty pójść nie możemy – dodaje.
Dariusz Ostafiński
//////////////////////////////////////////////////////////////
W innych dyscyplinach sportowych w Polsce są przestrzegane zasady angażowania trenerów. Każdy, kto chce zająć się pracą szkoleniową musi najpierw sam się wyszkolić i zdobyć odpowiednie uprawnienia. Z tego co się orientuję, w polskich szachach nie przestrzega się tych reguł. Często jest tak, że szkoleniem zajmują się zawodnicy bez odpowiednich kwalifikacji trenerskich. Polski Związek Szachowy akceptuje ten stan!
Dodaj do ulubionych:
Lubię Wczytywanie...
Podobne
Jedna z absurdalnych rzeczy w PZSzach-u. Związek akceptuje i najwyraźniej popiera taką sytuację.
To dlatego, ze ludziom sie wydaje, ze dobry zawodnik musi byc od razu dobrym szkoleniowcem. A to nie prawda i czesto est odwrotnie. Gdzie sa sukcesy szkoleniowe np genialnego Maradony czy Van Bastena? Z bokserskiego ringu: Freddie Roach i Emmanuel Steward byli przecietnymi bokserami (ten pierwszy dostarczycielem zwyciestw dla zawodowcow, drugi NIGDY nie byl zawodowym bokserem!) a obecnie sa najlepszymi trenerami na swiecie. Z polskich szkoleniowcow Andrze Gmitruk – trener m.in. Adamka, Masternaka, wczesniej Goloty – NIGDY nie stoczyl ani jednej walki. NAWET AMATORSKIEJ. Ponadto czynne zajmowanie sie akas dyscyplina uniemozliwia solidne przygotowywanie innych.
Kolejna sprawa to aspekt pedagogiczny, tj. do zawodnika trzeba umiec DOTRZEC. Doswiadczenie dotyczace treningu zbiera sie latami. To nie takie latwe.
W przypadku szachow widze to tak, ze bardzo silny aktywny zawodnik moze byc dobrym sekundantem, ale zeby zostac trenerem to uz trzeba doswiadczenia i poswiecenia masy czasu. Tego drugiego aktywni zawodnicy racze nie maja.