[kontynuacja http://www.blog.konikowski.net/2016/07/23/problemy-polskich-szachow-45/]
[tu znajdował się logotyp PZSzach, ale PZSzach nie zezwolił na publikacje tutaj logotypu PZSzach]
[tu znajdowało się zdjęcie z facebook’a PZSzach, ale PZSzach nie zezwolił na publikację tutaj rzeczonego zdjęcia PZSzach]
„Zmiana struktury wyroku wydanego przez KWiD w dniu 24 czerwca 2016 r.” Jaki wyrok?
„Mając na uwadze kary jakie zawodnicy już ponieśli” Jakie kary?
Z jednej strony PZSzach „dobrowolne przyznanie się do winy” a z drugiej „Bogdan Jeżak, według którego zawodnik nie powinien mieć obniżonej kary gdyż grał w okresie zawieszenia oraz nie przeprosił za swoje zachowanie”. Obniżenie jakiej kary?
Oburza też fakt, że anulowania kar dyscyplinarnych gremialnie domagali się rodzice, opiekunowie prawni, chociaż „grali w okresie zawieszenia oraz nie przeprosili za swoje zachowanie”.
Taki przykład daje się młodzieży? Wstyd dla polskich szachów! Przyzwolenie na chamstwo, brak wychowania i arogancja, tolerancja nieprzestrzegania przepisów.
Śmiech na sali; jedynie Bogdan Jeżak jakoś wyszedł z twarzą.
„dyskwalifikacja w zawieszeniu” (?!)
zr PZSzach
„„Mając na uwadze kary jakie zawodnicy już ponieśli” Jakie kary?”
Na poczet kar uznano ból głowy zawodników i kac w wyniku upicia się.
To oczywiście smutny żart.
„Sposób mówienia o szachach i szachistach – wewnętrznie i publicznie (tematy tabu?) w każdym środowisku są plusy i minusy – publicznie należy kłaść nacisk na pozytywy, ale też umieć reagować na zarzuty (duża rola rzecznika prasowego i PR – odpowiednie wywiady, artykuły, informacje przekazywane do mediów); wewnętrznie można rozmawiać o wszystkim – ale z argumentacją merytoryczną i językiem literackim, a nie „ad personam”.”
zr http://pzszach.pl/wp-content/uploads/2016/04/strategia_polskiego_zwiazku_szachowego_10_2009.pdf