Sylwetkę Jerzego Jabłońskiego przedstawiliśmy już na blogu: link.
Poniższy artykuł był opublikowany w Gazecie Toruńskiej (22 kwietnia 2016).
Sylwetkę Jerzego Jabłońskiego przedstawiliśmy już na blogu: link.
Poniższy artykuł był opublikowany w Gazecie Toruńskiej (22 kwietnia 2016).
„Szkolenie z arcymistrzem Michałem Krasenkowem (…) w latach 2002-2003 gracza z pierwszej dziesiątki świata!” link
Ukazała się nowa baza z 6.8 milionem partii firmy ChessBase z Hamburga.
Zbior ten może być bardzo przydatny wszystkim zawodnikom z aspiracjami sportowymi oraz szkoleniowcom.
Informacja na Chess Base New: link.
Dla ciekawości: w bazie jest 179 partii skomentowanych przeze mnie.
W miniony weekend odbyły się 5 i 6 rundy I-ligi niemieckiej z licznym udziałem zawodników z Polski.
Wyniki na ChessBase News: link1 i link2.
Aktualna tabelka po 6 rundach
1. OSG Baden Baden 6 12 36½ 2. SG Solingen 6 12 34½ 3. SV Hockenheim 6 10 30 4. SV Mülheim Nord 6 10 28 5. SK Schwäbisch Hall 6 9 28½ 6. USV Dresden 6 6 25 7. Hamburger SK 6 6 25 8. SV Werder Bremen 6 6 24½ 9. Schachfreunde Berlin 6 5 25 10. SG Trier 6 4 22½ 11. DJK Aachen 6 4 21½ 12. Speyer-Schwegenheim 6 4 19 13. FC Bayern München 6 3 18 14. SV Griesheim 6 2 16 15. SK König Tegel 6 2 15½ 16. MSA Zugzwang 6 1 14½
Przed kilkoma laty zadałem pewnemu działaczowi Niemieckiej Federacji Szachowej pytanie: „Jaki jest sens finansowania zagranicznych zawodników w rogrywkach bundesligi, kiedy można by te pieniądze przeznaczyć na szkolenie młodzieży niemieckiej i następnie finansowanie ich udziału w turniejach międzynarodowych?”.
Odpowiedział: „Dzięki temu nasza młodzież ma możliwość gry z czołówką światową i to ma właśnie duże wartości szkoleniowe”.
O tej rozmowie przypomniałem sobie w trakcie partii mistrza Europy Niewidomych i Słabowidzących Marcina Tazbira, który w dzisiejszej rundzie I-ligi niemieckiej zmierzył szable z byłym mistrzem świata Viswanathanem Anandem.
Normalnie byłoby naszemu arcymistrzowi – z uwagi na dużą różnicę klas – trudno spotkać się przy szachownicy z tak silnym zawodnikiem. Właśnie rozgrywki bundesligi dały mu taką możliwość!
Załączony artykuł został opublikowany w Kalendarzu Bydgoskim na rok 1991.