maj
05

Gość napisał: Przesyłam Panu część wywiadu Radosława Wojtaszka z bloga „Psychologia i szachy”. Jest tam wzmianka o Panu:

  1. W dość już dawno udzielonym przez Pana wywiadzie nie wymienił Pan jako swych trenerów Włodka Szyszkina i Jerzego Konikowskiego. Jaki był ich wpływ na Pana rozwój szachowy?Jak wyglądała współpraca z nimi?
  1. RW: W swojej karierze współpracowałem z bardzo wieloma trenerami, z niektórymi dłużej, z niektórymi krócej, od jednych nauczyłem się więcej, od innych mniej, dlatego ciężko jest mi wymienić ich wszystkich, a nie chciałbym o kimś zapomnieć. Jednak jasne dla mnie jest, że najważniejszymi byli: mój pierwszy trener Marian Wodzislawski i potem Artur Jakubiec, pod okiem którego zrobiłem ogromny skok i zacząłem zdobywać medale Mistrzostw Świata i Europy Juniorów. Ostatnio bardzo dużo dała mi także pomoc Bartosza Soćko, głównie pod względem przygotowania fizycznego i mentalnego. Odnośnie trenerów, o których Pan wspomniał to na pewno bardzo miło wspominam także współpracę z Włodkiem Szyszkinem, którego uważam za bardzo dobrego trenera, zresztą fakt, że tak wyszkolił Kamila Mitonia też o tym świadczy. Z Panem Jerzym Konikowskim także pracowałem przez pewien czas, był zresztą ze mną m.in. podczas MŚ do lat 20 w Indiach, dzięki niemu przez pewien czas miałem też dostęp do programów Chessbase co także ułatwiało trening w tamtym czasie. Miałem także wielu trenerów w ramach sesji Akademii Szachowej. Tak jak jednak wspomniałem, Pan Marian Wodzisławski i Artur Jakubiec dali mi zdecydowanie najwięcej w okresie juniorskim, za co oczywiście im bardzo dziękuję.

/////////////////////////////////////////////////

Rzeczywiście zostałem tym faktem mile zaskoczony. Radosław Wojtaszek nie przyznawał się od wielu lat do kontaktów ze mną. W tym wywiadzie został jednak praktycznie do tego zmuszony i nie mógł się już wyminąć jakąś wymówką.

O mojej współpracy z obecnym liderem polskich szachów pisałem wielokrotnie jako przykład możliwości wykorzystania poczty  elektronicznej i programu ChessBase do przekazywania materiałów szkoleniowych i analitycznych na odległość. W tamtych czasach ta metoda była jeszcze mało rozpowszechniona, gdyż trzeba było posiadać dobry komputer i szybki internet.

Ojciec Radka Jarosław ten problem rozwiązał pomyślnie, o czym jest tutaj mowa: link.

Jarosław Wojtaszek opisał moją fachową pomoc swojemu synowi. Nie było tylko dostarczania cennych materiałów szkoleniowych firmy ChessBase, do których w tym czasie niewielu krajowych zawodników miało dostęp. Były też rady, analizy itd. Radek w momencie rozpoczęcia naszej współpracy miał 12 lat i jego wiedza szachowa była niewielka. Chyba każdy doświadczony trener szachowy nie zaprzeczy, że 4-letnia moja pomoc dała Radkowi wiele korzyści.

Moje zangażowanie w tej kwestii nie znalazło jednak uznania u kierownictwa Młodzieżowej Akademii Szachowej Polskiego Związku Szachowego. Nie tylko, że nie poparto moralnie mojej pomocy Wojtaszkowi, to jeszcze przeszkadzano i wręcz ją zatajano.

Opisałem to tutaj: link.

Były jednak też głosy rozsądku i doceniania mojej inicjatywy, np. Jacek Bielczyk w piśmie Szachy/Chess 2002 (strona 81) napisał: Uważam, że formy oraz efekty Twojej współpracy, np. z Radkiem Wojtaszkiem, są wręcz wzorcowe, biorąc pod uwagę wszystkie uwarunkowania. Szkoda, że Jacek w tym czasie nie miał żadnej władzy w MASZ. Z pewnością ta wartościowa akcja byłaby szybciej wprowadzona w życie i moja praca znalazłaby uznanie. A stało się inaczej, co zostało opisane w wielu moich tekstach.

Ideą mojej propozycji była systematyczna pomoc tej młodzieży w ramach Młodzieżowej Akademii Szachowej, która nie miała na codzień możliwości kontaktu z trenerem. Do tej grupy zaliczał się także Radosław Wojtaszek z Kwidzynia. Wprawdzie Radek od pewnego czasu ciągle wspomina zasługi Mariana Wodzisławskiego, to w wypełnionej ankiecie zawodnika: link nie podał tego nazwiska, a było tam postawione takie pytanie.

W czasie naszej 4-letniej współpracy (2.10.1999 – 14.08. 2003) ani razu nie padło nazwisko tego szkoleniowca.

Proponuję lekturę: link 1 i link 2.

////////////////////////////////////

Chociaż Radosław Wojtaszek nigdy mnie oficjalnie nie podziękował (nawet w tym wywiadzie) za 4-letnią pomoc i tym samym poświęcenie mojego cennego czasu na dostarczaniu mu materiałów szkoleniowo-analitycznych oraz za fachowe rady, to ja mu teraz „serdecznie dziękuję”, że w końcu przyznał się do tej naszej współpracy! 

 

 

 

 

 

 

 

URL Trackback

Trackback - notka

Komentarzy: 12

  • Skoczek2

    Szachista wybitny, człowiek marny. Wstyd! Słoma z butów!

  • Krzysztof Kledzik

    A to cytat z blogu psychologiaiszachy.blogspot.com:

    ________________________________
    Gala6 maja 2017 08:17
    Drogie anonimy, pomóżcie Panu Krzysztofowi w stałym ulepszaniu tego blogu i podpisujcie się pod swoimi komentarzami. Nie macie powodu, żeby się ukrywać, a komentujecie na polskim blogu, który prawdopodobnie cieszy się największym zainteresowaniem. Tak trzymać, Panie Krzysztofie.

    Anonimowy6 maja 2017 09:31
    Pani Galo! Gdy się podpiszemy, to obawiamy się, że obsmaruje nas niejaki JK. Już teraz piszą na jego blogu po wywiadzie Radka, że słoma z butów mu wychodzi.
    Pozdrawiam Anonim.

    Anonimowy6 maja 2017 11:12
    Panie Galo! Gdy się podpiszemy, to obawiamy się, że zamiast pisać szczerze będziemy uważać co piszemy, tak jak ci co się podpisują 😉

    Krzysztof Jopek6 maja 2017 11:24
    Przecież można pisać szczerze i się podpisywać imieniem i nazwiskiem, nie rozumiem tego ostatniego komentarza. To tak, jakby bycie szczerym zależało od zachowania anonimowości. Nie zgadzam się na takie postawienie sprawy.
    _____________________________________________
    Jeżeli swoje szczere komentarze podpisuje się własnym imieniem i nazwiskiem, to taka osoba ściąga na siebie hejt, i staje się obiektem kpin, pomówień, ośmieszania i mieszania z błotem. Tyle można odpisać osobom które nie zgadzają się na takie postawienie sprawy, czyli podpisywanie swoich komentarzy za pomocą pseudonimów.

  • Adamek

    Radek za dużo miesza w sprawie swoich trenerów. To w końcu nie wiadomo kto był jego trenerem, a kto nie, bo sam Radek nie może zająć w tej sprawie jednolitego stanowiska. Niektórych trenerów pomija, innych naraz wymyśla tak z rękawa. Dziwne że do tej pory pomijał rolę Jerzego Konikowskiego, który m.in. wprowadził Radka w nowoczesne szachy, czyli oparte o technikę komputerową i internet.

  • Mat

    Gość napisał: Przesyłam Panu część wywiadu Radosława Wojtaszka z bloga „Psychologia i szachy”. Jest tam wzmianka o Panu:
    W dość już dawno udzielonym przez Pana wywiadzie nie wymienił Pan jako swych trenerów Włodka Szyszkina i Jerzego Konikowskiego. Jaki był ich wpływ na Pana rozwój szachowy?Jak wyglądała współpraca z nimi?

    ——————————————————-

    Pytanie dotyczyło tylko dwóch trenerów. Wojtaszek natomiast opowiadał prawie o wszystkich swoich trenerach i ich zasługach, co tak naprawdę nie miało nic wspólnego z tym pytaniem. Nie potrafił nawet powiedzieć jak wyglądała jego współpraca z panem Szyszkinem. Natomiast o współpracy z panem Konikowskim coś tam wykrztusił, ale dobrze że w końcu zdobył się na odwagę i przyznał się do niej. Dobrze, że pan Konikowski opisał dokładnie jak wyglądała jego pomoc dla Wojtaszka i przedstawił niezbite dowody na potwierdzenie tej prawdy.

  • Skoczek2

    To jest żenujące że w ogóle trzeba wracać do tej sprawy i tłumaczyć dorosłemu człowiekowi drukowanymi literami jak się zachować w społeczeństwie. Dwa podstawowe słowa – dziękuję i przepraszam. Nie wyobrażam sobie sytuacji aby można zapomnieć o nauczycielach, którzy 4 lata w LO przekazywali swoja wiedzą czy nawet im nie podziękować. To samo na studiach z profesorami, których się pamięta, docenia i wymienia na każdym kroku. Podobna sytuacja z tymi zapitymi na umór juniorami. Nie przeprosili, a ich rodzice jeszcze ich bronili; działacze olali sprawę. Chamstwo wychodzi z rodziny, z braku wychowania, a później ciągnie się za człowiekiem w jego dorosłym życiu.
    Będą ci wypominać że piszesz o człowieku – słoma z butów. Bo to prawda!
    Pan Konikowski to człowiek w sile wieku, należy mu się szacunek; były trener kadry, szachista z dorobkiem trenerskim i na innych polach np wydawniczym http://www.szachypolskie.pl/jerzy-konikowski/, a nie jakiś tam kolega od piwa. To żenujące że musi tym miernotom, którzy nic nie osiągnęli poza swoimi frustracjami, udowadniać że nie jest wielbłądem.
    Pewnie dopiero gdy kopnie w kalendarz to będą go wspominać, wymieniać, odznaczać, dziękować.
    Jak komuś się nie podoba to co publikuję czy komentuję to nie musi tego czytać.
    Skoczek2

  • Skoczek2

    „to, co dzieje się na blogu Konikowskiego jest jakąś totalną paranoją” 🙂 „U pana Konikowskiego też by się chętnie pokrytykowało, ale tam nie można prawdy pisać, bo najpierw trzeba się logować” 🙂

  • Krzysztof Kledzik

    „U pana Konikowskiego też by się chętnie pokrytykowało, ale tam nie można prawdy pisać, bo najpierw trzeba się logować”
    _______________________________________________________
    Nie wiem dlaczego na tamtym cytowanym blogu mają z tym problem. A co ma wspólnego logowanie się z pisaniem prawdy? Można się tu logować jako anonim, bo nie trzeba podawać swojego imienia i nazwiska. Wystarczy założyć jakieś konto emailowe, np. dobryszachista@wp.pl, a potem na tym blogu utworzyć konto o loginie DobrySzachista, i logować się za jego pomocą jako osoba anonimowa, i pisać prawdę. Proste? Proste.

  • Dominik

    Radek: Z Panem Jerzym Konikowskim także pracowałem przez pewien czas, był zresztą ze mną m.in. podczas MŚ do lat 20 w Indiach, dzięki niemu przez pewien czas miałem też dostęp do programów Chessbase co także ułatwiało trening w tamtym czasie.
    ———————————————
    Z materiałów Pana Konikowskiego wynika, że ten „pewien czas” trwał aż 4 lata i był to intensywny okres pomocy szkoleniowej. Dlaczego Radek tak mocno zniekształca zaangażowanie Pana Jerzego w tej pomocy, kiedy do końca twierdził, że mimo odradzania mu tych kontaktów dalej zamierzał z nich korzystać.

  • Skoczek2

    „Gdyby nieanonimowe komentarze miały znacznie większą wartość, to także znacznie większą wartość miałyby komentarze pana Konikowskiego i jego zwolenników ;-)”.

  • Hetman

    Czytałem komentarze na tamtym blogu. Istny koncert hipokryzji, szczególnie w wykonaniu Gali.

  • Skoczek2

    Bolesław Prus; Aleksander Głowacki. Jak komuś się nie podoba to co publikuje czy komentuje – nie musi tego czytać. Tyle w temacie.

  • Skoczek2

    „Radek Wojtaszek okazał się bardzo pilnym i wymagającym korespondentem. Prawie codziennie przychodziły od niego emaile z jakimiś życzeniami, pytaniami, analizami itd. Starałem się natychmiast reagować. Odbywało się to kosztem wielu wyrzeczeń. Przecież nie jestem zawodowym szachistą: normalnie pracuję na pełnym etacie, mam rodzinę, zajmowałem się też trenowaniem innych zawodników w Niemczech, dużo czasu poświęcałem publicystyce itd. Mimo tego cieszyłem się z tego kontaktu. Miałem świadomość, że eksperyment zdaje egzamin. Przede wszystkim ten sposób szkolenia mobilizuje podopiecznego do systematycznej pracy. Trener jest zmuszony też do analizy różnych pozycji, przeglądaniu wielu materiałów, co ma w sumie duży aspekt szkoleniowo-rozwojowy” http://www.konikowski.net/komputer.php
    Ocena ojca Radka – http://www.konikowski.net/images/komputer/ojciec01.jpg oraz http://www.konikowski.net/images/komputer/ojciec02.jpg

Dodaj komentarz

Musisz sięzalogować aby móc komentować.

  • Szukaj:
  • Nadchodzące wydarzenia

    mar
    28
    czw.
    2024
    całodniowy The GRENKE chess (rapid)
    The GRENKE chess (rapid)
    mar 28 – kw. 1 całodniowy
    Uczestnicy: Carlsen, Ding Liren, Vachier-Lagrave, Rapport, Keymer, Fridman Strona
    kw.
    5
    pt.
    2024
    całodniowy Turniej kandydatów
    Turniej kandydatów
    kw. 5 – kw. 23 całodniowy
    Impreza w kategorii kobiet i mężczyzn odbędzie się w Toronto w dniach 5-24 kwietnia 2024. Uczestniczki: Lei Tingjie, Lagno, Goryachkina, Salimova, Muzuchuk A., Vaishali, Tan Zhongyi, Koneru Uczestnicy: Nepomniachtchi, Praggnanandhaa, Caruana, Abasov, Vidit, Nakamura, Firouzja, Gukesh Więcej[...]
    kw.
    18
    czw.
    2024
    całodniowy IMEK Rodos
    IMEK Rodos
    kw. 18 – kw. 30 całodniowy
    W dniach 18-30.04.2024 roku na Rodos (Grecja) odbędą się Indywidualne Mistrzostwa Europy Kobiet z licznym udziałem Polek. Strona Lista startowa
  • Odnośniki

  • Skąd przychodzą

    Free counters! Licznik działa od 29.02.2012
  • Ranking FIDE na żywo

  • Codzienne zadania

    Play Computer
  • Zaprenumeruj ten blog przez e-mail

    Wprowadź swój adres email aby zaprenumerować ten blog i otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach przez email.

%d bloggers like this: