Autorzy encyklopedii poświęcili wiele miejsca naszemu najwybitniejszemu szachiście Akibie Rubinsteinowi.
Przypomniano wielki wkład Rubinsteina w rozwój debiutów oraz jego sposobu przygotowywania się do gry.
Rosjanie oparli właśnie swoją potęgę w szachach na „naukach” Akiby Rubinsteina!
A jak to było u nas? Gdy w 1961 roku zapisałem się do klubu szachowego i zadałem pytanie: Jak mam trenować?”, to mi poradzono „Trenuj końcówki, bo tak polecał mistrz świata Capablanca”. O Rubinsteinie nie było mowy!
Problematyką tą zajmowałem się w wielu publikacjach, na blogu oraz obszernie w książce „Akiba Rubinstein”.