mar
07

Grzegorz Gajewski zwyciężył samodzielnie w otwartym turnieju w Cappelle la Grande. Na dystansie 9 rund polski arcymistrz zdobył 7,5 punktu.  Na 33 miejscu znalazł się Krystian Kuźmicz z 6 punktami. Za ten wynik uzyskał normę arcymistrzowską.

Jak to teraz jest łatwo zdobyć ten tytuł! Gdy byłem początkującym szachistą, to znałem na pamięć nazwiska wszystkich arcymistrzów na świecie. W tamtych czasach ten tytuł miał odpowiednią rangę i jego posiadaczy było niewielu. A teraz tytuły arcymistrzów zdobywają nawet dzieci. Nastąpiła totalna dewaluacja tego najwyższego w szachach tytułu!

Niedawno znany działacz szachowy powiedział: „Bardzo słabi arcymistrzowie rodzą jeszcze słabszych, tytuł stracił jakiekolwiek znaczenie – oznacza średniego mistrza”.

Polskie zwycięstwa
Strona turnieju
ChessBase News

Moja dzisiejsza uwaga do tego wpisu i komentarzy:

Osobiście nic nie mam przeciwko Kristianowi Kużmiczowi. Poruszyłem tylko problem obecnej wartości tytułu arcymistrza. Ale temu winna jest Międzynarodowa Federacja Szachowa FIDE, która doprowadziła do groteskowej sytuacji nadawania tytułów.

Dla ciekawości podaję przeciwników, z którymi walczył polski szachista. Na tym dystansie Kristian Kuźmicz zdobył normę arcymistrza:

Wygrane

M-ce Tytuł Nazwisko Ranking Kraj

349 MEDGHOUL Sherif 2208 Sen FRA
16 GM BRODSKY Michail 2554 Sen UKR
40 GM KHARITONOV Alexandr 2552 Sen RUS

Remisy

20 GM APICELLA Manuel 2531 Sen FRA
24 GM DELCHEV Aleksander 2629 Sen BUL
34 GM KANEP Meelis 2531 Sen EST
10 GM PETROV Marijan 2535 Sen BUL
30 GM MEKHITARIAN Krikor Sevag 2528 Sen BRA
54 GM KISELEV Vitaliy 2526 Sen RUS

8 marca 2011

URL Trackback

Trackback - notka

Komentarzy: 3

  • Bardzo dobra wiadomość! Brawa dla am Gajewskiego. Ale szkoda, że jego ranking od dłuższego czasu stoi w miejscu. Niestety, podobna uwaga dotyczy też K.Kuźmicza. Trudno nie zgodzić się z opinią Jerzego Konikowskiego dotyczącą „nadmiaru” tytułów arcymistrzowskich. Chyba podobną inflację można też zaobserwować w przypadku rankingu ELO. Dotychczas elitarny „klub 2700”, w 2000 roku liczący 11 osób, obecnie rozrósł się do 38.

  • kawiarniany gracz

    Inflacja rankingu zaczęła się w połowie lat 80. Do tego czasu ranking powyżej 2700 mieli tylko Fischer, Karpow, Kasparow i krótko Tal. Nawet Korcznoj nie osiągnął tego rankingu, a Spasski i Petrosjan mieli takie rankingi, jak dziś setny szachista świata!

  • W związku z komentarzem Pana Jerzego Konikowskiego dotyczącego tytułów arcymistrzowskich chciałem dodać, że nasze rozważania oczywiście też były natury ogólnej i nie dotyczyły bezpośrednio Krystiana Kuźmicza. On nie jest winien tego, że system nadawania tytułów działa akurat tak, a nie inaczej. Problem łatwego otrzymywania tytułów am jest natury ogólnej i dotyczy wszystkich szachistów objętych działalnością FIDE. Tytuł arcymistrza dostaje się łatwo, co obniżyło jego wartość. Posiadanie tytułu am właściwie z niczym konkretnym się nie wiąże. Np. nie oznacza wcale, że organizatorzy turniejów naraz zaczną zapraszać taką osobę, nic z tego, vide niedawna wypowiedź Kariny Szczepkowskiej-Horowskiej. Dopatruję się tu analogii z obecnie bardzo spowszedniałym tytułem magistra, uzyskiwanego po ukończeniu szkoły wyższej. W Polsce dużo osób studiuje, przez to dużo ma tytuł magistra, ale z niego nic nie wynika. Może w końcu FIDE wprowadzi tytuł superarcymistrza dla osób z ELO powyżej 2700, chyba na to czas najwyższy bo „klub 2700” powoli zapełnia się. Ciekawe, co na ten temat sądzą inni czytelnicy tego blogu? Czy według nich do otrzymania tytułu SuperGM przez szachistę wystarczy sam wysoki ranking, czy taka osoba powinna dodatkowo wykazać się znaczącymi osiągnięciami, np. wygraniem jakiegoś superturnieju? Tak na zakończenie tych myśli, wiele lat temu gdy czytałem czasopisma szachowe, pojawiały się w nich relacje z turniejów dotyczące osób z kategoriami szachowymi (!) oraz z tytułami mistrzów. Tych starych czasopism już nie posiadam, ale właśnie w tej chwili przeglądam ocalały, dwunasty numer czasopisma „Szachy” z 1986 roku. Widzę, że w artykułach arcymistrzów jest jak na lekarstwo: W.Schmidt, H.Ereńska-Radzewska (obecnie Ereńska-Barlo), Kasparow-Karpow – ale to normalne, Agdestein (z Norwegii), i trudno mi znaleźć innych GM-ów. Ze znanych nazwisk, to pojawił się Anand, ale był wtedy mistrzem międzynarodowym. W tabelach turniejowych widzę głównie tytuły mm, mf i osoby bez tytułów (!). Rankingi ELO od 1945 do powyżej 2000, a w meczu ze Szwecją ostro, bo powyżej 2400. A obecnie jak czytam współczesne czasopisma szachowe, to tam relacje tylko o: GM, GM, GM, itd.

Dodaj komentarz

Musisz sięzalogować aby móc komentować.

  • Szukaj:
  • Nadchodzące wydarzenia

  • Odnośniki

  • Skąd przychodzą

    Free counters! Licznik działa od 29.02.2012
  • Ranking FIDE na żywo

  • Codzienne zadania

    Play Computer
  • Zaprenumeruj ten blog przez e-mail

    Wprowadź swój adres email aby zaprenumerować ten blog i otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach przez email.

%d bloggers like this: