mar
31

W dniach 23-31 marca 2017 odbywa się 9-rundowy turniej otwarty w Sharjah w Zjednoczonych Emiratach Arabskich z udziałem Radosława Wojtaszka.

zr. chessbase.com

Strona turnieju: link.

Uczestnicy turnieju i wyniki: link. 

Transmisja na ChessBomb: link.


URL Trackback

Trackback - notka

Komentarzy: 45

  • W pierwszej rundzie Wojtaszek (2745) zremisował z Walerym Newerowem (2477).

  • W 2 rundzie Wojtaszek (2745) zainkasował punkt z Pascua Haridas (2440).

  • Skoczek2

    „Ścisła światowa czołówka” (?!). Z klubu 2700+ tylko Wojtaszek 19, Kryvoruchko 38, Matlakov 40, Naiditsch 41.

  • Wynik z 3 rundy: Schroeder (2543) – Wojtaszek (2745) remis. Po 3 partiach nasz arcymistrz ma 2 pkt.

  • Skoczek2

    Najlepszy polski szachista a zarazem zdobywca prestiżowej nagrody Hetman 2016 w 4 rundzie turnieju zagra z zawodnikiem ścisłej światowej czołówki Mayed Alrashedi (2018). „Radek regularnie potyka się ze ścisłą czołówką światową i jest wzorem sportowca dla wielu szachistów” – Adam Dzwonkowski

  • Dominik

    Osobiście wierzę w Radka, że spotka się jeszcze z silnymi zawodnikami i zdobędzie wiele oczek. Wierzę też, że wygra turniej. Trzymam kciuki!

  • Dzisiaj Wojtaszek gładko pokonał Mayed Alrashedi (2018) i po 4 partiach ma 2.5 p.

  • Skoczek2

    W R5 kolejny gracz ścisłej czołówki światowej – Sunilduth Lyna Narayanan (2526).

  • szacharnia

    Ma 3 punkty z czterech

  • Racja. Dziękuję za sprostowanie.

  • Skoczek2

    „Ciekawe wieści napływają z turnieju Sharjah Masters 2017, gdzie gra nasz najlepszy arcymistrz Radosław Wojtaszek. Zaczęło się dość zabawnie, bo uczestnicy zostali przywiezieni na salę gry ( leżącą pięć minut jazdy samochodem od hotelu w którym mieszkają szachiści) dwie godziny przed rozpoczęciem rundy! Wszyscy myśleli, że ma to związek z uroczystym otwarciem, okazało się, że żadnej ceremonii nie było. Jeszcze weselej było kiedy tuż przed rozpoczęciem pierwszej rundy sędzia bez jakichkolwiek wyjaśnień ogłosił zmianę kontroli czasu! Zmienione też zostały godziny rozpoczęcia rund ? Improwizacja trwała nadal, bo kiedy zaczęła się pierwsza runda, sala gry wyglądał jak dziurawy ser szwajcarski. Pustki były przy 39 stolikach, gdzie zabrakło zawodników, którzy nie dojechali do Emiratów Arabskich, ale organizatorzy tego nie zweryfikowali! W rezultacie było 39 walkowerów, również na czołowych szachownicach. Ale nie ma co narzekać, w końcu nagrody rekompensują wszystkie te niedogodności. Polak, rozstawiony w turnieju z numerem pierwszym ma po czterech rundach 3 punkty i zajmuje obecnie 15 miejsce. Niestety, w pierwszej rundzie (ważnej z punktu widzenia wartościowości przy dzieleniu miejsc) Radek zremisował z arcymistrzem z Ukrainy Valeriyem Neverovem (ELO=2477). W drugiej rundzie pokonał IM Pascuala Haridasa z Filipin (ELO=2440) w trzeciej znowu zremisował z niemieckim arcymistrzem Janem-Christianem Schroederem (ELO=2543) a w rundzie czwartej pokonał reprezentanta gospodarzy FM Mayed Alrashedi (ELO=2018). Dziś Radek zmierzy się z Hindusem GM Sunilduth Lyna Narayanan (ELO=2526)” http://tylkoszachy.blogspot.com/2017/03/trwa-sharjah-masters-2017-gdzie-gra.html

  • W 5 rundzie Wojtaszek (2745) zremisował z Sunilduth Lyna Narayanan (2526) i ma po 5 grach 3.5 pkt.

  • Skoczek2

    Dlaczego zawodnik ścisłej światowej czołówki w żadnej partii nie wyszedł z debiutu z przewagą? Nawet z teoretycznie słabszymi przeciwnikami! No chyba że chce ustawić grywalną pozycję w grze środkowej co w jego przypadku oznacza przejście do równej końcówki. 🙂

  • Marek P

    Faktycznie dziwna i niepokojąca sprawa, że GM Wojtaszek osiąga tak słabe wyniki w tym turnieju. Ciekawe, czy dotknęło go te same zjawisko, które opisywał Anatolij Karpow w swojej autobiografii. Konkretnie, to zauważył u siebie bardzo (względnie) słabą grę w turniejach poprzedzających bardzo ważne występy. Przyczyna była prosta – cykl przygotowań był nastawiony na ten ważny występ, łącznie z przygotowaniami debiutowymi. Przez to w takim mniej ważnym turnieju musiał się powstrzymywać przed graniem przygotowanych, zaskakujących, mocnych wariantów na rzecz czegoś bardziej „zwyczajnego”. Taka gra „wbrew sobie”, jak napisał, stanowiła dla niego dodatkowe obciążenie psychiczne, przez co nie był w stanie grać na 100%.
    Czy to o to chodzi? Nie wiem, ale dowiemy się więcej, gdy zobaczymy, jakie warianty debiutowe GM Wojtaszek zagra w Shamkir Chess.

  • Skoczek2

    Children warriors – to tytuł z Chessbase. Istotnie, gdy się ogląda migawki z turnieju to wygląda on na turniej dla dzieci.

  • Skoczek2

    W turniejach gdzie gra się z zawodnikami o kilka klas niższych decyduje właśnie klasa gry z nie kunktatorstwo debiutowo-wariantowe.

  • Radek ma już 4.5 z 6 partii. Do końca zostały jeszcze 3 partie. A więc jeszcze są realne szanse na I miejsce.

  • Mat

    Dzisiejszy przeciwnik Radka jest arcymistrzem, ale grał na poziomie I polskiej kategorii. Takich to mamy teraz arcymistrzów. Żenada!

  • Skoczek2

    Gra się tak jak przeciwnik pozwala. Jutro Bok (2596)

  • W 7 rundzie Wojtaszek pokonał Boka (2596) i ma obecnie 5.5 p. z 7 partii.

  • Krzysztof Kledzik

    W związku z wypowiedzią użytkownika „Marek P”, Radek ogólnie osiąga słabe wyniki, słabe w stosunku do jego rankingu. Ale poza tym gra pasywne, remisowe szachy. Takim stylem gry nie wygrywa się silnych turniejów.

  • Partia Amin Bassem (2660)-Wojtaszek (2745) zakończyła się remisem po 17 ruchach. Radek ma 6 p. z 8 partii.

  • Marek P

    „Radek ogólnie osiąga słabe wyniki, słabe w stosunku do jego rankingu”
    Można argumentować, że ktoś słabo gra jak na swój ranking. Można argumentować, że ktoś w danym okresie czasu gra słabo jak na swój ranking. Ale twierdzić, że ktoś ogólnie osiąga słabe wyniki jak na swój ranking???
    Prosta sprawa, jeśli ktoś ogólnie osiąga słabe wyniki, to mu ranking spada, adekwatnie do „słabości” tych wyników. Natomiast jeśli ktoś aktywnie gra i jego ranking utrzymuje się na mniej więcej tym samym poziomie, to znaczy, że jego wyniki są mniej więcej na poziomie jego rankingu. Z definicji.

  • Krzysztof Kledzik

    Partia Amin Bassem -Wojtaszek (2745) zakończyła się remisem po 17 ruchach. Czy podpisanie remisu po 17 posunięciach można nazwać poważną partią szachową? Czy np. zawodnicy Legii Warszawa grając z Lechią Gdańsk kopną piłkę 17 razy i zejdą z boiska podpisawszy remis z przeciwnikami?

  • Skoczek2

    Chyba nie po to zaprosili go szejkowie. Pisałem o tym pół roku temu i od tamtego czasu niewiele się zmieniło – „Ranking ELO urósł – niesłusznie – do miana bezwzględnej miary siły gry i przynależenia do odpowiedniej kasty. Najlepiej niech sobie ci rankingowi fetyszyści wstawią te cyferki w ramkę i powieszą nad łóżkiem. Liczy się klasa gry i umiejętność wygrywania turniejów! Wojtaszek to (niestety) jest 2 liga światowa. Nie wygrywa nawet średnich turniejów. Nie wygrywa z zawodnikami silniejszymi od siebie”. A jeszcze wcześniej napisałem – „Wojtaszek nie pokazał, że jest zawodnikiem 2700+. Gra w średnich turniejach, za dużo remisuje i co istotne nie potrafi wygrać turnieju. Ostatnie wygrane zawody to słaby turniej Marx Gyorgy Memorial w 2011 roku. Gra tak jakby się bał że straci na rankingu. Ranking się nie liczy, liczy się klasa gry i umiejętność wygrania silnego turnieju. Poza 2 miejscem w zeszłorocznym Biel, zajmuje miejsca w środku tabeli, w marnych turniejach”. Ktoś powie – a Baku? Pokazał, że jest liderem a wyniki indywidualne – wygrana z 2161, 2628, 2637, 2716; remis z 2720, 2648, 2618, 2531, 2742, 2572.

  • Marek P

    To właśnie ranking jest najlepszą miarą siły gry szachisty. Klasa gry jest oczywiście bardzo ważna, ale jak ją ocenić? Kibice, czyli w porównaniu co najwyżej średniej i słabej klasy szachiści, jak my, nie mają do tego kompetencji. Komputer pokaże błędy, ale to też często jest zwodnicza miara klasy gry, zwłaszcza wobec szachistów o ostrym, taktycznym stylu. Zwycięstwa w turniejach są ważne, ale ważniejsze jest przecież miejsce nawet w środku stawki superturnieju, niż wygrana w turnieju klasy Mistrzostw Polski.
    Aczkolwiek i wygranych w takich średniej klasy turniejach GM Wojtaszek trochę ma w ostatnich latach – czyżby Skoczek2 już zapomniał, że poprzedni turniej o IMP wygrał właśnie nasz najlepszy arcymistrz?
    Sukcesy turniejowe po 2011:
    2013 – I miejsce w Zurich Open
    2014 – I miejsce w Basel Open, I miejsce w IMP, II miejsce w Biel
    2015 – II miejsce w Biel
    2016 – II miejsce w 17th Karpov Poikovsky Tournament, wspomniane już I miejsce w IMP

    Jest tego trochę, prawda?
    Jasne, te pierwsze miejsca były zdobyte w średnich (jak na klasę GM Wojtaszka) turniejach, ale przynajmniej pokazują one niedowiarkom, że lider naszej kadry potrafi takie turnieje wygrywać. Teraz będzie mniej zwycięstw, ponieważ będzie mniej średnich turniejów, na rzecz turniejów bardzo silnych. Turniejów, gdzie nawet 2-3 miejsce byłoby największym turniejowym sukcesem w historii polskich powojennych szachów.
    źródło:
    http://www.szachypolskie.pl/radoslaw-wojtaszek/

  • Skoczek2

    Skoczek2 dobrze pamięta i o tym napisał, że ostatnie 1 miejsce miał Wojtaszek w średnim turnieju w Basel. Idąc za słowami wiceprezesa Dzwonkowskiego – „że gra już w super turniejach” – to raczej super turniej nie był. Wojtaszek miał 1 nr startowy i wygrał. Ot tyle. Biel to nie był superturniej. I to było 3-4 lata temu! Dla profesjonalisty to epoka. Pojkowskiego nie wygrał, choć też miał 1 nr startowy. Dwa razy zagrał w Tata i raz wylądował na 9 miejscu, drugim razem na 11 miejscu (w turnieju pomagała mu nawet połowa kadry narodowej). Poza tym nie wygrywa partii z silniejszymi od siebie. Mit o superarcymistrzu nie trzyma się pionu, podobnie jak to że w Emiratach gra ze „ścisłą światową czołówką”. Mimo zapisów regulaminowych kadry narodowej i umowy ze związkiem wybrał to co wybrał. Bierze co miesiąc związkową kasę o czym sam mówił. W życiu nie ma nić za darmo – są profity i są obowiązki. Na tym prestiżu polskich szachów się nie zbuduje. Natomiast istotnie teraz ma okazję w silnych turniejach pokazać klasę gry i tego mu życzę. Zgadzam się że miejsce w pierwszej trójce będzie sukcesem i dobrym prognostykiem na przyszłość. To że jestem krytyczny do jego działań i jego gry nie oznacza że jestem do niego nastawiony negatywnie. Jest liderem polskich szachów i przebił się do szerokiej światowej czołówki.

  • Marek P

    „Skoczek2 dobrze pamięta i o tym napisał, że ostatnie 1 miejsce miał Wojtaszek w średnim turnieju w Basel.”
    A nieprawda, bo Skoczek2 napisał, że „ostatnie wygrane zawody to słaby turniej Marx Gyorgy Memorial w 2011 roku”. W tym wpisie, dokładnie dwa komentarze temu, jak każdy może przeczytać. Który był powtórką jego własnych słów z sierpnia 2016. Mam nadzieję, że kolejna powtórka tego błędnego stwierdzenia już się nie zdarzy. Zwłaszcza, że na tym blogu panuje nacisk na mówienie prawdy, nawet jeśli dla kogoś jest niewygodna. A prawda jest taka, że kilka zwycięstw turniejowych w średniej klasy turniejach od tego 2011 roku GM Wojtaszek zanotował.
    .
    „Idąc za słowami wiceprezesa Dzwonkowskiego – „że gra już w super turniejach” – to raczej super turniej nie był.”
    To że zawodnik gra w superturniejach, nie oznacza, że gra tylko w superturniejach. Nie oznacza też, że gdy gra w superturniejach, to je wygrywa. Gdyby tak było, pan Dzwonkowski powiedział by zapewne „już wygrywa w superturniejach”.
    A to, że polski arcymistrz coraz częściej gra w superturniejach to jest zmiana na lepsze, bo jeszcze niedawno zdarzało się to bardzo rzadko, a teraz będzie już po raz drugi w jednym roku. Na dobre wyniki przyjdzie czas, a teraz cieszmy się chociaż z tego, że jest okazja te wyniki zrobić. I trzymajmy kciuki za GM Wojtaszka w jego trwającym pojedynku z Adhibanem, który jest świetną okazją na rewanż za porażkę w superturnieju Tata Steel Masters.

  • Skoczek2

    Istotnie, nieścisłość. Ale jak ma się to do istoty tematu? Tematem nie są konkretne daty. To były wygrane sprzed 4 i 6 lat! Wolę pomylić dwie wygrane 2011 Gyorgy i 2014 Basel niż publicznie w obecności sponsora mówić, że „Wojtaszek gra w super turniejach”. Może być Pan pewien że moja – tak rażąca pomyłka – nie zdarzy się z mojej strony. Nauczyłem się wygranych turniejowych Wojtaszka na pamięć. Widzę, że jest Pan adwokatem wypowiedzi prezesa Dzwonkowskiego. To że zawodnik gra w super turniejach oznacza że gra w super turniejach (liczba mnoga!) – wypowiedział to w momencie gdy Wojtaszek brał udział w jednym turnieju Tata. I „potrafi wygrywać z każdym w tym z mistrzem świata”. Wypowiedzi warte hetmana 🙂

  • W ostatniej 9 rundzie Wojtaszek zremisował z Adhibanem i w sumie zdobył 6.5 punktów z 9 gier. Czekamy teraz na oficjalne końcowe wyniki.

  • Skoczek2

    Wojtaszek 10-ty.

  • Obi

    Jak oceniacie wynik Wojtaszka? Moim zdaniem to klęska. Startował z 1 miejsca i jest 10.

  • Skoczek2

    „Z pewnością „Hetman” to bardzo miłe wyróżnienie. Cieszę się, że związek widzi i docenia moją pracę oraz osiągnięcia. Nagrodę dostałem pewnie za całokształt, bo wszystkie moje starty w minionym roku były na plus. Zaczęło się od zwycięstwa w mistrzostwach Polski, potem na olimpiadzie szachowej z drużyną zajęliśmy bardzo wysokie, siódme miejsce. To były dwa najważniejsze moje starty, ale też awansowałem w światowym rankingu. Rok zaczynałem na 40. miejscu, a kończyłem na 20 – powiedział PAP arcymistrz z Kwidzyna, który w stolicy nie będzie bronił tytułu, gdyż za kilka dni wystartuje w turnieju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich z udziałem zawodników ze ścisłej światowej czołówki” http://eurosport.onet.pl/szachy/mp-w-szachach-wojtaszek-i-kulon-laureatami-hetmanow-2016/hylxff

  • Krzysztof Kledzik

    Klęska, klęska. Te zawody potwierdziły to co jest od dawna wiadome, że ranking (nawet wysoki) nie gra. Druga sprawa, to że ranking Radka jest zawyżony, i niestety to widać przy takich okazjach. Trzecia rzecz, że Radek nie potrafi wykorzystać nauk pobranych u Ananda. Zapewniał kilkakrotnie że dzięki pracy dla niego wspiął się na wyżyny szachowe, ale nie pokazuje tego przy szachownicy, gdyż ciągle zajmuje jakieś dalekie lokaty. Czwarta, że tak jak już pisałem, że Radek jest najlepszy w Polsce, ale na arenie międzynarodowej w ogóle się nie liczy. Szkoda.

  • Skoczek2

    Może Wojtaszek będzie trenerem? „Na turnieju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich sędzia z Libanu zaproponował mi, żebym objął tę funkcję. Szukali kogoś, kto mógłby im pomóc w czasie olimpiady. Dogadaliśmy się i we wrześniu byłem w Baku. Bardzo mile to wspominam. Współpraca z libańskimi szachistami była bardzo przyjemna. Im też podobało się to, co im przekazałem. Wynik był średni – około 100. miejsca w stawce 180 drużyn, ale mieliśmy zbyt mało czasu, żeby dobrze przygotować się do walki o wyższe lokaty. Natomiast zawodnicy mówili, że dużo się nauczyli, że wprowadziłem nowe rzeczy, które na pewno będą procentować w przyszłości. Będziemy nadal współpracować” http://eurosport.onet.pl/szachy/mp-w-szachach-liderzy-socko-i-piorun-nie-przestaja-wygrywac/pkzhrq

  • Krzysztof Kledzik

    Radek ma już 30 lat. Od wielu lat kibice szachowi twierdzą że Radek ma czas aby zacząć grać silnie, i wygrywać w dobrych turniejach. Ale kiedy ma nadejść ten czas, skoro tak jak napisałem, Radkowi stuknęła już trzydziestka? Wszyscy prawdziwi superarcymistrzowie osiągali wyżyny swoich możliwości w młodym wieku. Przecież Radek nie będzie piął się na wyżyny dochodząc do czterdziestki. Wtedy to już jest emerytura szachowa dla zawodowca.

  • Skoczek2

    Super arcymistrz: średni ranking jego ścisłej czołówki światowej 2491,3; stracił 3,8 na rankingu.

  • Marek P

    Skoro stracił 3,8 na rankingu, to raczej niepowodzenie, niż totalna klęska. Zresztą w mniej istotnym turnieju – teraz liczy się przede wszystkim Shamkir. Z pewnością przygotowania GM Wojtaszka nakierowane są na dobry wynik w superturnieju, raczej niż wygrywanie na siłę w upale, w turnieju, gdzie pojechał zapewne przede wszystkim zarobić, i może trochę się ograć.
    A w Shamkir ranking wszystkich jego przeciwników będzie wynosił ponad 2700, co mam nadzieję nawet Skoczek2 uzna za wystarczające.
    .
    Dla jasności – nie wierzę, że GM Wojtaszek kiedykolwiek wejdzie do TOP 5 światowej listy (a nawet TOP 10 mocno mnie zdziwi), lub że kiedykolwiek wygra superturniej. Wierzę natomiast, że przetrze tam drogę swoim następcom.
    Że przyzwyczai szachistów z Polski i świata do tego, że udział Polaka w superturnieju nie jest ewenementem na wzór (jeszcze niedawno) udziału piłkarskiej reprezentacji Polski w turnieju finałowym, lub udziału polskiej drużyny klubowej w fazie grupowej Ligi Mistrzów.
    Że remis Polaka czarnymi z członkiem ścisłej światowej czołówki jest normalny, a remis białymi może być rozczarowaniem.
    Że pokaże wszystkim, że Polak, mimo że mistrzem świata nie jest, potrafi grać w superturnieju z większością uczestników jak równy z równym.

  • Krzysztof Kledzik

    Marek P ma rację wątpiąc w wejście Radka do pierwszej dziesiątki zawodników. Gdy odrzuci się emocjonalne podejście do sprawy, i na chłodno przeanalizuje to co Radek osiągnął i czego nie osiągnął, to faktycznie jego wejście do 10 jest wątpliwe. Osobiście stawiałbym na to, że Radek przez dłuższy czas będzie się utrzymywał na takim poziomie szachowym i z takim rankingiem, jaki obecnie ma. Ale faktycznie może innym przetrzeć drogę, to jest bardzo prawdopodobne. No, już nie Darkowi Świerczowi, ale jest szansa że JKDuda osiągnie to co Radek, a może i więcej. Być może więcej, bo jego styl gry jest aktywniejszy, bardziej nastawiony na walkę, a nie na remisy i unikanie gry. Te marzenia Marka P są całkiem realne, i myślę że jeżeli nie Radek, to JKDuda może je spełnić.

  • Skoczek2

    Już to wielokrotnie mówiłem że liczy się klasa gry i umiejętność wygrania turnieju. Wojtaszek ani jednego ani drugiego nie pokazał. To że stracił 4 pkt grając z zawodnikami o średnim rankingu poniżej 2500 pokazuje śmieszność systemu rankingowego. Styl w jakim grał każdy widział – uznany analityk debiutowy nie wychodzi z debiutu z przewagą, boi się podjąć walkę ze słabszymi zawodnikami, nie walczy na finiszu etc. Niech gra jak chce, ale takim z stylem gry daleko nie zajedzie. Miał 1 numer startowy! To po co grał w tym „mniej istotnym turnieju” przecież mógł zagrać w prestiżowych MP – tak jak nakazuje regulamin kadry narodowej. Czy on jest profesjonalistą czy turystą? – „Z pewnością przygotowania GM Wojtaszka nakierowane są na dobry wynik w superturnieju, raczej niż wygrywanie na siłę w upale, w turnieju, gdzie pojechał zapewne przede wszystkim zarobić, i może trochę się ograć”.
    Czekam na Shamkir.

  • Krzysztof Kledzik

    Myślę że dla takiej osoby jak Radek, to ambicja uzyskania dobrego wyniku jest za mała. Pojechał tam z numerem startowym jeden, ma wysoki ranking, był analitykiem Ananda, jest kreowany na supermistrza, więc ambicje takiego zawodnika powinny dotyczyć wygrania turnieju, w którym był nieomal pewniakiem. A nie że tylko pograć w nim i uzyskać dobry wynik.

  • Marek P

    „Już to wielokrotnie mówiłem że liczy się klasa gry i umiejętność wygrania turnieju.”
    Klasy gry silnych arcymistrzów ocenić nie umiem – nie mam do tego kwalifikacji, a ocena komputera nie wystarczy. Sądzę, że pan Skoczek2 też nie należy do krajowej chociaż czołówki, więc także nie posiada kompetencji do oceny klasy gry GM Wojtaszka w porównaniu do klasy gry światowej czołówki. Oceniać możemy co najwyżej wyniki.
    A ocena wyników to coś więcej, niż lista wygranych turniejów. Nawet mocno upraszczając sprawę – czy w odpowiednio silnych turniejach nie powinno się liczyć także drugie lub trzecie miejsce? Załóżmy, że GM Wojtaszek zajmie drugie miejsce w Shamkir Chess, powiedzmy za So, a przed Kramnikiem, Karjakinem i całą resztą znakomitych uczestników. Oczywiście nie wierzę w aż taki sukces naszego lidera, ale jeśli jakimś cudem jednak tak się stanie – czy drugie miejsce w superturnieju się liczy, czy nie?

  • Skoczek2

    A skąd pan wie czy skoczek2 nie należy do krajowej czołówki? Skoczek2 umie odróżnić miejsce pierwsze od dziesiątego w średnim turnieju. Nieuzbrojonym okiem kibica potrafi dojrzeć że jak na zajmowane miejsce w hierarchii światowej – brak jest sukcesów turniejowych i nabity jest ranking z zawodnikami słabszymi matematycznie – skoro już wszyscy tak wpatrzeni są w ranking niczym w obraz. Klasowy zawodnik – biorąc za przykład rzeczonego Wojtaszka – to taki który rozstawiony z nr 1 zajmuje czołowe miejsce w turnieju i nie robi z siebie pośmiewiska mizerną grą. Natomiast przywołując pana przykład – to jeśli polski super arcymistrz w super turnieju Shamkir zajmie miejsce nr 3 to będzie to sukces. Btw. jeśli wchodzi pan głębiej w semantykę to polecam artykuł „Jak redaktor z redaktorem”, gdzie rozmawiają Dudziński i Rudolf (Mat 8-16).

Dodaj komentarz

Musisz sięzalogować aby móc komentować.

  • Szukaj:
  • Nadchodzące wydarzenia

    mar
    28
    czw.
    2024
    całodniowy The GRENKE chess (rapid)
    The GRENKE chess (rapid)
    mar 28 – kw. 1 całodniowy
    Uczestnicy: Carlsen, Ding Liren, Vachier-Lagrave, Rapport, Keymer, Fridman Strona
    kw.
    5
    pt.
    2024
    całodniowy Turniej kandydatów
    Turniej kandydatów
    kw. 5 – kw. 23 całodniowy
    Impreza w kategorii kobiet i mężczyzn odbędzie się w Toronto w dniach 5-24 kwietnia 2024. Uczestniczki: Lei Tingjie, Lagno, Goryachkina, Salimova, Muzuchuk A., Vaishali, Tan Zhongyi, Koneru Uczestnicy: Nepomniachtchi, Praggnanandhaa, Caruana, Abasov, Vidit, Nakamura, Firouzja, Gukesh Więcej[...]
    kw.
    18
    czw.
    2024
    całodniowy IMEK Rodos
    IMEK Rodos
    kw. 18 – kw. 30 całodniowy
    W dniach 18-30.04.2024 roku na Rodos (Grecja) odbędą się Indywidualne Mistrzostwa Europy Kobiet z licznym udziałem Polek. Strona Lista startowa
  • Odnośniki

  • Skąd przychodzą

    Free counters! Licznik działa od 29.02.2012
  • Ranking FIDE na żywo

  • Codzienne zadania

    Play Computer
  • Zaprenumeruj ten blog przez e-mail

    Wprowadź swój adres email aby zaprenumerować ten blog i otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach przez email.

%d bloggers like this: