Moniko Soćko (fotografia z Internetu)
W dniach 15-29.09.2012 odbył się w Ankarze kolejny FIDE Women Grand Prix (kat.10 – 2487) z udziałem naszej najlepszej szachistki Moniki Soćko.
Końcowe wyniki:
| 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 0 | 1 | 2 | |||||||
| 1. | Koneru, Humpy | g | IND | 2593 | * | 0 | ½ | ½ | 1 | ½ | 1 | 1 | 1 | 1 | 1 | 1 | 8½ | 2688 |
| 2. | Muzychuk, Anna | g | SLO | 2606 | 1 | * | ½ | ½ | ½ | ½ | 1 | ½ | ½ | 1 | 1 | 1 | 8 | 2651 |
| 3. | Zhao, Xue | g | CHN | 2549 | ½ | ½ | * | 0 | ½ | 1 | ½ | 1 | 1 | 1 | 1 | ½ | 7½ | 2614 |
| 4. | Cmilyte, Viktorija | g | LTU | 2520 | ½ | ½ | 1 | * | ½ | ½ | 0 | ½ | 1 | 0 | 1 | 1 | 6½ | 2549 |
| 5. | Ruan, Lufei | wg | CHN | 2492 | 0 | ½ | ½ | ½ | * | ½ | ½ | ½ | ½ | 1 | 1 | 1 | 6½ | 2551 |
| 6. | Munguntuul, Batkhuyag | m | MGL | 2434 | ½ | ½ | 0 | ½ | ½ | * | ½ | 1 | ½ | ½ | 1 | ½ | 6 | 2528 |
| 7. | Kosintseva, Tatiana | g | RUS | 2524 | 0 | 0 | ½ | 1 | ½ | ½ | * | 1 | ½ | 0 | 1 | ½ | 5½ | 2483 |
| 8. | Ju, Wenjun | wg | CHN | 2528 | 0 | ½ | 0 | ½ | ½ | 0 | 0 | * | 1 | 1 | ½ | 1 | 5 | 2447 |
| 9. | Stefanova, Antoaneta | g | BUL | 2502 | 0 | ½ | 0 | 0 | ½ | ½ | ½ | 0 | * | 1 | ½ | 1 | 4½ | 2420 |
| 10. | Yildiz, Betul Cemre | wg | TUR | 2341 | 0 | 0 | 0 | 1 | 0 | ½ | 1 | 0 | 0 | * | ½ | ½ | 3½ | 2367 |
| 11. | Soćko, Monika | g | POL | 2463 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | 0 | ½ | ½ | ½ | * | 1 | 2½ | 2278 |
| 12. | Ozturk, Kubra | wg | TUR | 2294 | 0 | 0 | ½ | 0 | 0 | ½ | ½ | 0 | 0 | ½ | 0 | * | 2 | 2242 |
Polskie szachy kobiece liczą się tylko w konkurencji drużynowej i to wiemy od dawna. Dlatego chyba nikt nie liczył na jakiś cud w Ankarze. Sam miałem tylko nadzieję, że liderka polskich szachów Monika Soćko wyprzedzi obie Turczynki i może nawiąże równorzędną walkę z pozostałymi przeciwniczkami.
Tak się jednak nie stało!
Martwi mnie tylko jedno, że po tegorocznym nieudanym występie naszych zawodniczek na olimpiadzie w Stambule będzie coraz trudniej o sukcesy, ponieważ poziom szachów kobiecych w świecie mocno się podniósł. Tymczasem nasze czołowe szachistki nie czynią postępów na miarę czołówki światowej. Nie widać też narybku, który przejąłby w najbliższym czasie pałeczkę po naszych najlepszych zawodniczkach.
Największy problem polega jednak na tym, że w polskich szachach nie ma winnych tego stanu. W innych dyscyplinach sportowych jest jakieś rozliczenie osób odpowiedzialnych za niepowodzenia. Wyciąga się odpowiednie wnioski, poprawia się system szkolenia, dokonuje się zmian personalnych itd.
A co robi się u nas w tym kierunku?
///////////////////////////////
ChessBase News 1 (wersja niemiecka)
ChessBase News 2 (wersja niemiecka)
ChessBase News 3 (wersja niemiecka)
ChessBase News 4 (wersja niemiecka)
ChessBase News 5 (wersja niemiecka)
ChessBase News 6 (wersja niemiecka)
ChessBase News 7 (wersja niemiecka)
ChessBase News 8 (wersja niemiecka)
ChessBase News 9 (wersja niemiecka)
ChessBase News 10 (wersja niemiecka)
ChessBase News 11 (wersja niemiecka)
ChessBase News 12 (wersja niemiecka)
ChessBase News 13 (wersja niemiecka)
ChessBase News 1 (wersja angielska)
ChessBase News 2 (wersja angielska)
ChessBase News 3 (wersja angielska)
ChessBase News 4 (wersja angielska)
ChessBase News 5 (wersja angielska)
ChessBase News 6 (wersja angielska)
ChessBase News 7 (wersja angielska)
ChessBase News 8 (wersja angielska)
ChessBase News 9 (wersja angielska)
ChessBase News 10 (wersja angielska)
ChessBase News 11 (wersja angielska)
Obszerne informacje o turnieju są podane na blogu Gali Śledziewskiej http://www.chesscommunity.net/wydarzenia/131-grand-prix-kobiet
W I rundzie nasza arcymistrzyni przegrała Viktorija Cmilyte z Litwy.
Relacja z I rundy Gali: http://www.chesscommunity.net/artykuly/105-turnieje/grand-prix-kobiet-ankara-2012/133-raport-rundy-1
Niestety, Monika zagrała bardzo słabo końcówkę. Szkoda, remis był w zasięgu.
W II rundzie Monika Soćko przegrała z Ruan Lufei.
Polecam zapoznanie się ze sprawozdaniem Gali Śledziewskiej:
http://www.chesscommunity.net/artykuly/107-turnieje/grand-prix-kobiet-ankara-2012/runda-ii/135-raport-rundy-2
Jest bardzo dobrze, że Gala Śledziewska tłumaczy oficjalną stronę dla tych, którzy nie czytają po angielsku, ale czy nie trzeba dać źródło?
http://ankara2012.fide.com/en/main-page/1-news-en/147-round-2-report
Wydawało mi się, że moi Czytelnicy doskonale o tym wiedzą, gdyż robię to już od lat. Np. nigdy sobie nie przypisuję cudzych komentarzy, w tym przypadku zawsze podaję autora. Moje tłumaczenia często są dość luźne, więc nie polecam ich do nauki języka.
III runda: SOĆKO MONIKA 2463 dzisiaj zremisowała z WGM JU WENJUN 2528.
Podziwiam Monikę za hart ducha. Przez całą partię najpierw stała źle, a potem jeszcze gorzej. Po kontroli czasu mogła bez większej szkody dla szachów poddać się, ale wytrzymała psychicznie i zremisowała! Brawo!
Komentarz Gali do III rundy:
http://www.chesscommunity.net/artykuly/108-turnieje/grand-prix-kobiet-ankara-2012/runda-iii/137-runda-3-wyniki-i-partie
Tak naprawdę to komentarz ukaże się mniej więcej za godzinę, a moje jest tylko tłumaczenie komentarza GM Miroszniczenki.
W IV rundzie Monika Soćko przegrała z Munguntuul Batkhuyag. Polka przez dłuższy czas grała bez figury. Tym razem sztuczka patowa – jak to było z JU WENJUN – się nie udała. A swoją drogą to nie robi dobrego wrażenia fakt, jeśli w tak renomowanym turnieju gra się bez figury.
Monika Soćko jest bardzo słaba, ma szczęśliwą połówkę z 4 partii – kompromitacja – może w sumie zdobędzie 2-3 p., ale to będzie trudne.
Granie wczoraj bez figury, szkoda komentować, to w blitzu tak można, ale nie w poważnym turnieju.
Jak mawiają piłkarze, dopóki piłka w grze… Ja bym psychicznie nie wytrzymała, dlatego podziwiam Monikę. Trochę za dużo już przegrała, ale można ją usprawiedliwić – na Olimpiadzie grała wszystkie rundy, zdobyła 8 punktów rankingowych, a ten turniej rozpoczął się tydzień później. Ma prawo być zmęczona. Ciekawa jestem, czy ma sekundanta.
W V rundzie nasza arcymistrzyni przegrała z Anną Muzyczuk. Tym razem Monika Soćko dość długo broniła końcówkę bez dwóch pionków. W turnieju tej rangi nie powinno to mieć miejsca. Pionek słusznie zauważył, że tak można grać tylko w turniejach blicowych.
Dzisiaj nasza arcymistrzyni wreszcie wygrała z Ozturk i ma 1.5 pkt z 6 partii.
http://www.chessbase.de/nachrichten.asp?newsid=13404
W dzisiejszej rundzie Monika Soćko przegrała z Kozincewą i ma po 7 rundach 1.5 pkt.
Dzisiejsza 8 runda była remisowa, ponieważ wszystkie pojedynki zakończyły się pokojowo. Monika Soćko zremisowała z Yildiz.
http://www.chessbase.de/nachrichten.asp?newsid=13413
Tak czy siak, pozycja pani Moniki jest kiepska. Szkoda, bo liczyłem na jakiś sukces.
Dalej nie wiedzie się naszej arcymistrzyni, która dzisiaj przegrala z Chinką Zho Hue i z 2 punktami dzieli 11-12 miejsce z Turczynką Ozturk.
ChessBase News: http://www.chessbase.de/nachrichten.asp?newsid=13423
W 10 rundzie nasza arcymistrzyni zremisowała ze Stefanową.
ChessBase News: http://www.chessbase.de/nachrichten.asp?newsid=13429
A w PZSzach trwa nadal propaganda sukcesu. Poczytajcie na onecie jakie przekazy idą: Monika Soćko zremisowała z byłą Mistrzynią Świata (to po remisie ze Stefanową), wcześniej podobnie.
A przecież występ to katastrofa – punkty zdobyte tylko z najsłabszymi w turnieju.
Nie wiem czy ktoś wie – czy Monikę ktoś przygotowywał do tych zawodów, czy ktoś pomagał w przygotowaniu się do partii ?
Jeżeli był ktoś taki, to niestety jego przygotowanie zawiodło na całej linii.
Pisałem w podsumowanie, że polskie szachy kobiece liczą się tylko w konkurencji drużynowej. Tak więc nie rozdzierajmy szat. Monika Soćko nigdy nie była w czołówce świata kobiet i zajęła miejsce na miarę jej możliwości. Od lat sygnalizuję, że z etatowym trenerem (dożywotnim)kadry nie ma co oczekiwać jakiś zmian. Kobietom potrzebny jest szkoleniowiec, który dla każdej zawodniczki opracuje program szkoleniowy, przede wszyskim repertuar debiutowy, i potem zmusi nasze panie do pracy. Marek Matlak ma przydomek w naszym środowisku szachowym „Ciepłe kluski”, ponieważ jest bardzo grzeczny dla zawodniczek i nic od nich nie wymaga. Dlatego panie go bardzo lubią.
Z tego co wiem, to Monika Soćko była sama w Ankarze.
Podziwiam Monikę za hart ducha. Przez całą partię najpierw stała źle, a potem jeszcze gorzej. Po kontroli czasu mogła bez większej szkody dla szachów poddać się, ale wytrzymała psychicznie i zremisowała! Brawo!
——————————————-
Zgadzam się, że granie bez materiału (bez figury i pionów) to lekceważenie przeciwniczek w tak powaznym turnieju. Ale trzeba chwalić panią Monikę za ducha walki. Może tak trzeba jednak grać? Uśmiałem się za te „Ciepłe kluski”.