mar
24

Problem2

Zdjęcie pochodzi ze zbiorów Eugeniusza Iwanowa i przedstawia uczestników II Zjazdu Problemistów (Warszawa 14 lutego 1958 roku)

Siedzą od lewej: Włodzimierz Suchodolski, Saturnin Limbach, K.Rolnik-PZSzach, Henryk Solski, Grzegorz Grzeban (Bagdasarjan), Mieczysław Pfeiffer, S.Pyszniak, Tadeusz Pawłowski, Tadeusz Czarnecki. Stoją od lewej: Edmund Pniak. Franciszek Cieślak, Władysław Rosolak, Jan Rusek, Janusz Śledziewski, Marek Szpakowski, Jan Beszczyński, Bernard Serus (Serwiński), Andrzej Lewandowski, Eugeniusz Iwanow, Leopold Szwedowski, Andrzej Trzęsowski, Waldemar Tura, Czesław Łysiak, W.Tomczyk, L.Dziąg, Gustaw Litwin-Staszewski, Henry Żuk.

URL Trackback

Trackback - notka

Komentarzy: 3

  • amator

    Dawniej mieliśmy wielu wybitnych problemistów. Grzeban i Rusinek to była czołówka światowa. Obecnie modny jest solving, polegający na zapamiętywaniu rozwiązań i odtwarzaniu. Problemiści to wybitni twórcy, a solverowcy to kopiści.

  • Zgadzam się z tym, że mieliśmy kiedyś wspaniałych problemistów. Polska była kiedyś potęgą w tej dziedzinie. Teraz solving jest bardziej popularny, gdyż jest „łatwy w obsłudze” i daje szanse na szybkie zrobienie kariery. Pisalem o tym w serii:
    http://www.blog.konikowski.net/2011/08/28/solving-to-tylko-swietna-zabawa/

  • Krzysztof Kledzik

    No cóż, w solvingu trzeba mieć dobrą pamięć i zdolność odtwarzania. Ale solving nie jest twórczy i chyba niczego nie wnosi do rozwoju szachów.

Dodaj komentarz

Musisz sięzalogować aby móc komentować.

  • Szukaj:
  • Nadchodzące wydarzenia

  • Odnośniki

  • Skąd przychodzą

    Free counters! Licznik działa od 29.02.2012
  • Ranking FIDE na żywo

  • Codzienne zadania

    Play Computer
  • Zaprenumeruj ten blog przez e-mail

    Wprowadź swój adres email aby zaprenumerować ten blog i otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach przez email.

%d bloggers like this: