sie
15
Every scoresheet tells a story… #gibchess @GibraltarChess pic.twitter.com/A4TEj3Z41M
— Stuart Conquest (@stuthefox) 1 lutego 2019
Sklep Caissa
Autor bloga
Archiwum kategorii ‘Ciekawostki szachowe’
sie
09
Dziś Międzynarodowy Dzień Szachów – Szachy to nie tylko świetna rozrywka to także profilaktyka. Badania opublikowane w „The New England Journal of Medicine” dowodzą, że seniorzy grający w szachy są mniej zagrożeni rozwojem demencji niż ich niegrający rówieśnicy #zdrowie #szachy pic.twitter.com/rw7RM9Sb6I
— Główny Inspektorat Sanitarny (@GIS_gov) July 20, 2019
lip
05
Ponoć JK zakazał dotacji dla Polskiego Związku Szachowego, gdyż dowiedział się, że w szachach gra się dwiema wieżami…
— Roman Giertych (@GiertychRoman) 30 czerwca 2019
lip
02
Witam wszystkich miłośników królewskiej gry!
Na wstępie wyjaśnię, że powodem napisania tego „listu” jest zaproponowanie środowisku szachowemu reguły, która może urozmaicić grę. Nie jest ona rewolucyjna, tylko wprowadzająca dodatkową opcję do gry, obok szachów szybkich i błyskawicznych.
Pomysł można skutecznie wprowadzić do turniejów typu play-off, których póki co nie ma, a które mogłyby być bardzo popularne i widowiskowe.
Przy okazji dodam, że zaproponowana poniżej reguła w praktyce likwiduje zachowania kontrowersyjne, takie jak arcymistrzowskie remisy czy zakulisowe porozumienia…
Do rzeczy!
Reguła mazurska*:
Partię zakończoną remisem niezwłocznie się powtarza z odwróceniem kolorów bierek i zachowaniem pozostałego czasu do namysłu.
Jeśli wystąpi kolejny remis, to znowu odwrócenie kolorów bierek i przeniesienie pozostałego czasu do namysłu do partii następnej. I tak aż do skutku. Pojedynek może zakończyć się po pierwszej partii, może też po dziesiątej.
Jak to może wyglądać w praktyce?
Przykład:
16 zawodników bierze udział w 4-dniowym turnieju play-off.
Pierwszego dnia – 1. runda; drugiego dnia – 2. runda; trzeciego dnia – półfinały; czwartego dnia – finał.
Czas zawodnika na cały pojedynek (bez względu na ilość granych partii) – 3 godziny i dodatkowe 10 sekund za każde posunięcie.
Dlaczego tylko 10 sekund? Aby nie wpaść w pułapkę gry bez końca. 10 sekund to dodatkowa godzina za 360 posunięć! Przy takim scenariuszu cały pojedynek maksymalnie mógłby trwać 8 godzin.
Bardzo ważną rolę odgrywałaby ekonomia gospodarowania czasem, a to z kolei mogłoby rzutować na taktykę i strategię prowadzenia gry.
Przykład:
Graczowi „1” po pierwszej remisowej partii na zegarze zostaje 10 minut, zaś graczowi „2” – 1 godzina. Łatwo zauważyć, że w drugiej partii gracz „2” ma kolosalną przewagę czasową! A to z kolei może przełożyć się na jakość posunięć, czyli wygraną.
Zalety:
1. Wystarczająca ilość czasu do namysłu, aby przynajmniej pierwsza partia stała na bardzo wysokim poziomie.
2. Zbyt duża ilość czasu wykorzystana w partii remisowej skutkuje mniejszą ilością czasu w partii następnej.
3. Zgodnie z powyższym, istnieje zależność i powiązanie między partiami.
4. Brak asekuranctwa ze strony zawodnika grającego bierkami białymi, ponieważ po ewentualnym remisie będzie grał bierkami czarnymi.
5. Zdrowe zasady, które w praktyce likwidują zachowania kontrowersyjne (przykłady opisane na początku).
Oczywiście powyższą zasadę można stosować jako opcję dodatkową przy turniejach specjalnych! Pozostałe turnieje niech będą grane tak, jak do tej pory.
P.S. Opisana zasada czasami jest stosowana w turniejach shogi, gdzie preferowane są rozstrzygnięcia.
*Nazwa robocza, pochodzę z Mazur 
Pozdrawiam,
maj
06
Bogdan Morkisz
Podziękowanie.
Chciałem bardzo serdecznie podziękować wszystkim osobom które przyczyniły się do tak sprawnie i świetnie zorganizowanej bimultany oraz meczu szachowego pomiędzy Janusz Korwin-Mikke a Bogdan Morkisz a w szczególności Mateusz Michał Czabajski za przygotowanie i koordynację całej imprezy oraz za ugoszczenie mnie. Serdecznie dziękuję całej ekipie Mateusza bez której bez wątpienia nie udałoby się tak sprawnie i z dużym poczuciem humoru tej imprezy przeprowadzić. Specjalne podziękowania dla Dawid Czerw za profesjonalne poprowadzenie eventu (liczę na długą i owocną współpracę) .Dziękuję arbitrowi międzynarodowemu Rafał Siwik za poświęcony czas na sędziowanie bimultany oraz meczu.. Dziękuję klubom szachowym Polonia Wroclaw oraz Wrocławski Klub Szachowy Hetman za wypożyczenie bierek szachowych oraz stolików… Specjalne podziękowanie składam również kandydatce do Europarlamentu Edyta Marszałek-Wojciechowska za transport i miłą rozmowę w czasie podróży … Dziękuję członkom i sympatykom Federacji dla Rzeczypospolitej w całym kraju za promocję i reklamę tej imprezy w całym kraju.. Dziękuję stronom szachowym InfoChess, Konikowski Jerzy, szachy.online za umieszczenie informacji na swoich stronach o tym wydarzeniu.
Dziękuję Janusz Korwin-Mikke za przyjęcie wyzwania (liczę na mecz rewanżowy w Krakowie 18.05.2019)
Jeszcze raz dziękuję WSZYSTKIM którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do zorganizowania wczorajszej imprezy.
///////////////////////////////
maj
04
Marcel Gottofrey ze Szwajcarii pokazał na facebooku swoją bibliotekę szachową. W tym zbiorze są też moje książki.
kw.
27
Informuję, że pozycja przedstawiona na szachownicy, która stanowi element „Ławeczki Karskiego”, w zamyśle autora rzeźby miała pokazywać sławne zadanie
„Exzelsior” Samuela Loyda z 1861
Mat w 5 ruchach
Pierwsza „Ławeczka” miała stanąć przed polskim konsulatem w Waszyngtonie, więc dobór zadania był ukłonem w stronę gospodarzy. Niestety również w USA są „kolekcjonerzy” metalowych figur szachowych (złomiarze?) i na szachownicy Karskiego brakowało niekiedy skradzionych bierek. Być może z takiej właśnie niekompletnej rzeźby została wykonana replika „Ławeczki”, która znajduje się w Kielcach – tylko część bierek stoi na właściwych miejscach, ich kolor jest trudny do określenia (jeśli się nie wie, że to „Exzelsior”).
Dla ogromnej większości oglądających nie ma żadnego znaczenia, jaką pozycję miał ustawioną na szachownicy nasz dzielny rodak, ale my szachiści wiemy – Karski rozmyśla nad pozycją, która uosabia Doskonałość.
Tomasz Lissowski
Komisja Historyczna PZSzach
Ławeczka Karskiego w Kielcach
kw.
26
Marcin Piwowarski z Kielc napisał: czy słyszał Pan o „partyjce Karskiego”, nigdzie w internecie nie mogę znaleść informacji na jej temat.
W Kielcach znajduje się pomnik Jana Karskiego siedzącego na ławeczce na której leżą szachy. Opis układu figur ze strony internetowej: …”Układ figur na pomnikowej szachownicy zwany jest „partyjką Karskiego” i ponoć nikt jej do tej pory nie wygrał.”…
Czy przedstawiony przeze mnie układ figur na szachownicy na „Ławeczce Karskiego” jest właściwy. Czy Jan Karski gra czarnymi figurami, a przeciwnik gra białymi figurami. Czy następny ruch należy do przeciwnika czy Jana Karskiego i kto z kim ma wygrać ?
Czy ktoś z Internautów może pomóc w rozwiązaniu tej zagadki?
