maj
29

Kontynuacja odcinka 24

Niedawno pewien Internauta napisał do mnie: Pan propaguje literaturę szachową po polsku i mobilizuje szachistów do pisania fachowych książek, tymczasem sam jest obiektem ataków z różnych stron …

Załączam dowód z facebooka arcymistrza… Nie jest to motywacją do pisania książek w Polsce …

/////////////////////////

Tomasz Radochoński Pan Konikowski ma chyba najgorsze książki o szachach. Czasopism szachowych nie kupuje od lat, bo są drogie krótkie i słabe. Dlatego wole sobie kupić obiad za te cenę i analizować mecz Karpov-Kasparov albo partie Alekhina i więcej z tego wyniosę. A po zakupie Mata czy Szachisty czuje niedosyt…i nawet nie chodzi o cenę ale zawartość i ilość bo ja mogę zapłacić ale czegoś tu mi brakuje…zgadzam się z Panem Mateuszem i rozumiem jego żal. Ale taki Pan Konikowski ma w sobie za dużo dumy by przeprosić. A jedna jego książka to chyba dla ludzi chorych psychicznie jest bo nikt normalny by jej do koca nie przeczytał…pozdrawiam

/////////////////////////

Oczywiście pamiętam ten wpis. Z takimi komentarzami trzeba się liczyć, o czym już kilkakrotnie pisałem na blogu, np. wpis.

Nazwisko autora nic mnie nie mówi. Natomiast niespodzianką było wtedy dla mnie, że „palec” podniósł prezes znanego okręgowego związku szachowego.

Wpis został dokonany trzy lata temu na facebooku w trakcie „dyskusji” zainicjowanej przez obrażonego arcymistrza, któremu kiedyś poleciłem studiowanie debiutów, gdyż sam talent nie jest wystarczający do osiągania sukcesów w silnych turniejach.

O tym była już mowa na blogu. Może do tego wydarzenia jeszcze wrócę!

Jestem doświadczonym trenerem i od wielu lat zwracam uwagę na to, że debiut to podstawa współczesnych szachów i bez fachowej literatury nie byłoby dynamicznego rozkwitu tego stadium gry. Monografie debiutowe przyśpieszają rozwój teorii otwarć, ułatwiają szachistom poznanie początkowej fazy gry i  to w szybkim oraz szerokim zakresie. Dlatego książki debiutowe cieszą się dużym zainteresowaniem wśród szachistów (szachistek) praktycznie wszystkich klas na całym świecie.

Największym problemem jest uboga literatura w kwestii otwarć szachowych po polsku. W piśmie Szachy/Chess (5-6/77/78 2002) jeden z czołowych krajowych trenerów m.in. napisał: „Ja osobiście, w pracy i w konsultacjach z juniorami, zwracam większą uwagę na idee, myśli, najważniejsze ścieżki, nastawienie do partii, nie zalewając ich wariantami…”.

Moja reakcja: „Zgadzam się, że w pracy z młodzieżą trzeba zwracać uwagę na idee, myśli itd. Ale to nie zawsze wystarczy, aby zrozumieć jakieś otwarcie. Zawodnik lub zawodniczka reprezentujący już pewną klasę potrzebują także konkretnych wariantów. Bo coż da znajomość planów, kiedy nie będzie wiadomo jak je wprowadzić w życie. Uczenie się teorii debiutów polega więc nie tylko na poznaniu planów strategiczno-taktycznych, ale także na ich realizacji w praktyce. Czyli konieczne jest jednak poznanie lawiny wariantów i komputerowych ocen!”.

Niedostateczna znajomość debiutów przez nasze kadry jest problemem znanym od wielu lat. Na to zwrócił także uwagę:

Wiceprezes Włodzimierz Schmidt podkreślił, że słabe przygotowanie debiutowe jest problemem zarówno czołówki kobiet, jak i mężczyzn i zadeklarował gotowość nadzorowania pracy konsultanta debiutowego kadry kobiet i mężczyzn (Protokół z zebrania zarządu Warszawa, biuro PZSzach, Al. Jerozolimskie 49, 27 października 2012 r. godz. 10.00-18.00).

Niestety Włodek zbyt późno zauważył to negatywne zjawisko i praktycznie nie uczynił nic w tym kierunku. Ja tymczasem od dawna jestem aktywny w tej kwestii. Zamieszczam tematyczne artykuły, książki i piszę o tym w różnych publikacjach.

W okresie czerwiec 1998-wrzesień 1999 ukazywał się „Kwartalnik Teoretyczny” poświęcony teorii debiutów jako dodatek do miesięcznika „Panorama Szachowa”.

Zostałem redaktorem naczelnym i moim ambitnym planem była publikacja ciekawych i polemicznych artykułów o otwarciach szachowych. Chciałem w ten sposób zwrócić uwagę na istotę szkolenia początkowej fazy gry.

A to jest przecież największą słabością czołówki krajowej. Dlatego jesteśmy często świadkami bolesnych porażek naszych asów, które już w debiucie wpadają w problemy bez wyjścia. Szczególnie to widać w konfrontacji z czołówka europejską i światową.

Kwartalnik miał pozytywne recenzje. W każdym numerze o objętności około 50 stron publikowaliśmy interesujące teksty i analizy. Mimo tego było zbyt małe zainteresowanie czytelników i ukazało się w sumie tylko pięć numerów.

 

 

 

URL Trackback

Trackback - notka

Jedna odpowiedź

Dodaj komentarz

Musisz sięzalogować aby móc komentować.

  • Szukaj:
  • Nadchodzące wydarzenia

    mar
    28
    czw.
    2024
    całodniowy The GRENKE chess (rapid)
    The GRENKE chess (rapid)
    mar 28 – kw. 1 całodniowy
    Uczestnicy: Carlsen, Ding Liren, Vachier-Lagrave, Rapport, Keymer, Fridman Strona
    kw.
    5
    pt.
    2024
    całodniowy Turniej kandydatów
    Turniej kandydatów
    kw. 5 – kw. 23 całodniowy
    Impreza w kategorii kobiet i mężczyzn odbędzie się w Toronto w dniach 5-24 kwietnia 2024. Uczestniczki: Lei Tingjie, Lagno, Goryachkina, Salimova, Muzuchuk A., Vaishali, Tan Zhongyi, Koneru Uczestnicy: Nepomniachtchi, Praggnanandhaa, Caruana, Abasov, Vidit, Nakamura, Firouzja, Gukesh Więcej[...]
    kw.
    18
    czw.
    2024
    całodniowy IMEK Rodos
    IMEK Rodos
    kw. 18 – kw. 30 całodniowy
    W dniach 18-30.04.2024 roku na Rodos (Grecja) odbędą się Indywidualne Mistrzostwa Europy Kobiet z licznym udziałem Polek. Strona Lista startowa
  • Odnośniki

  • Skąd przychodzą

    Free counters! Licznik działa od 29.02.2012
  • Ranking FIDE na żywo

  • Codzienne zadania

    Play Computer
  • Zaprenumeruj ten blog przez e-mail

    Wprowadź swój adres email aby zaprenumerować ten blog i otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach przez email.

%d bloggers like this: