W dniach 27-31 grudnia odbył się w Białymstoku 35-ty Memoriał im. Ludwika Zamenhofa – twórcy esperanto.
Rozegrano 9 rund. Wyniki: link.
W dniach 27-31 grudnia odbył się w Białymstoku 35-ty Memoriał im. Ludwika Zamenhofa – twórcy esperanto.
Rozegrano 9 rund. Wyniki: link.
Tak nasi zawodnicy spędzają wakacje. Mati Myrmus w Pokrzywnej pierwszy w rapidzie do 10 lat, a w Pszczynie progresem trzeci, Kika Myrmus w Pokrzywnej druga dziewczyna do 10 lat, a w Pszczynie III, Mati Macura w Pszczynie drugi do 8 lat…
W dniach 26-30 grudnia odbył się w Zurichu turniej otwarty z udziałem Mateusza Bartla. Nasz arcymistrz zajął ostatecznie 5 miejsce z 5.5 punktami.
W dniach 26-28 grudnia w Doha – stolicy Kataru odbyły się mistrzostwa świata w szachach szybkich na dystansie 15 rund, natomiast w dniach 29-30 grudnia turniej w szachach błyskawicznych na dystansie 21 rund.
Pula nagród wynosiła 400.000$, z czego zwycięzca każdej konkurencji otrzymał 40.000$.
Polskę reprezentował w obu turniejach Radosław Wojtaszek. Niestety nasz arcymistrz nie odniósł sukcesu i w obydwóch imprezach zajął dalekie miejsca:
Szachy szybkie – 33 lokata z 8.5 pkt. Wygrał Iwanczuk przed Griszczukiem i Carlsenem wszczyscy po 11 pkt.
Szachy błyskawiczne – 19 lokata z 12 pkt. Wygrał Karjakin przed Carlsenem obaj po 16.5 pkt.
W konkurencji kobiet dwukrotnie zwyciężyła Anna Muzyczuk z Ukrainy.
Wielką zagadką jest to, dlaczego Polski Związek Szachowy nie wysłał na te prestiżowe zawody żadnej naszej zawodniczki. Polki, po zdobyciu srebrnego medalu na tegorocznej olimpiadzie szachowej w Baku, zaliczałyby się z pewnością do faworytek tych mistrzostw. Wielka szkoda!
Wyniki blica (turniej otwarty)
W dniach 21-30 grudnia odbył się w holenderskim mieście Groningen tradycyjny turniej otwarty z udziałem Michała Krasenkowa (2626).
Polski arcymistrz uplasował się ostatecznie na 6 pozycji, mimo że był rozstawiony z pierwszym numerem startowym i był więc zdecydowanym faworytem turnieju.
W dzisiejszej 1 rundzie mistrzostw świata w grze błyskawicznej efektowne zwycięstwo odniósł Radosław Wojtaszek.
Głównym tematem najnowszej Panoramy Szachowej jest mecz o mistrzostwo świata w Nowym Jorku pomiędzy Magnusem Carlsenem i Siergiejem Karjakinem. Dramaturgię tego najważniejszego w tym roku widowiska omówił Dariusz Gronkowski w artykule „Mecz o tytuł mistrza świata – Nowy Jork, USA 2016”.
Mój wkład w tym wydaniu: Partia numeru Carlsen-Karjakin (10 partia pojedynku w Nowym Jorku 2016) oraz artykuł teoretyczny na temat gambitu Jeromiego po posunięciach 1.e4 e5 2.Sf3 Sc6 3.Gc4 Gc5 4.Gxf7!?
Bardzo dobrze spisała się w mistrzostwach świata w szachach szybkich w Doha Alina Kaszlińska. Żona naszego arcymistrza Radosława Wojtaszka zajęła ostatecznie w konkurencji kobiet wysokie 12 miejsce. Obecnie reprezentuje barwy Rosji.
Niestety w dzisiejszej bardzo ważnej 10 rundzie Kaszlińska doznała, po niedokładnie rozegranej fazie debiutowej, porażki z 17-letnią Zhansaya Abdumalik.
Przypominam, że utalentowana juniorka z Kazachstanu wygrała niedawno Memoriał Krystyny Radzikowskiej we Wrocławiu: Link.
Wyniki turnieju kobiet: Link.
Jest to wiernie przetłumaczona wersja z języka niemieckiego. Zawiera 141 strony (ISBN 978-03-95920-969-4).
Już dawno nie mieliśmy tak emocjonującego meczu o mistrzostwo świata od tego w Nowym Jorku. Dotychczas Magnus Carlsen rozstrzygał swe pojedynki przed regulaminowym czasem. Tym razem trafił na znakomicie przygotowanego przeciwnika i dopiero dogrywki w przyśpieszonym tempie zadecydowały o tytule najsilniejszego szachisty naszego globu.
Tegoroczny mecz jest ilustracją pewnej tezy głoszonej od lat przez wielkie autorytety królewskiej gry, że bez świetnej fazy debiutowej nie ma co oczekiwać na wielkie sukcesy w szachach.
Przypomnę co powiedział Carlsen przed swoim meczem z Anandem w 2013 roku: Głównie pracowałem nad otwarciami. Myślę, że końcówki i grę środkową opanowuje się dzięki grze turniejowej. W tym sensie nie trenowałem tych faz gry, które są moją siłą.
W takim też duchu trenowali intensywnie przed meczem, wraz ze swoimi sztabami roboczymy, obaj przeciwnicy. W przepisowym czasie padł wynik 6-6, gdyż trudno było „przebić” się przez stadium debiutowe z przewagą pozycyjną. Podobnie było też w dalszych fazach gry. Ostatecznie rozstrzygnięcie padło dopiero w dogrywkach.
Myśl przygotowania publikacji o meczu Carlsen-Karjakin padła w trakcie moich licznych dyskusji o projektach książkowych z właścicielem wydawnictwa „Joachim Beyer Verlag” Robertem Ullrichem. Ostatecznie została uzgodniona pewna koncepcja i książka, w wersji niemieckiej i angielskiej, ukazała się w rekordowym czasie 21 grudnia.
Praca zawiera 154 strony (ISBN 978-3-95920-037-0) oraz 23 zdjęcia, większość wykonanych na miejscu imprezy przez zaangażowanego do tego celu przez wydawnictwo fotografa i publicystę Harry Schaacka.
Według informacji wydawnictwa jest to obecnie jedyna w świecie rzecz o tym największym w tym roku wydarzeniu szachowym.
Mój partner Uwe Bekemann jest silnym mistrzem w grze korespondencyjnej i razem napisaliśmy już kilka monografii debiutowych.