Po ukazaniu się wpisu kilka osób zwróciło się do mnie z prośbą o podanie więcej informacji o Witoldzie Bieleckim z Wrocławia.
Witolda Bieleckiego znałem od dawna. Przez kilka lat współpracowaliśmy razem z pismem poświęconym grze korespondencyjnej „Fernschach”. Często spotykaliśmy się w wydawnictwie „Manfred Gluth Verlag” w Loebau. Tam też poznałem jego syna Roberta, który był odpowiedzialny za stronę techniczną miesięcznika.
Okładka pisma „Fernachach International” przedstawia spotkanie robocze w wydawnictwie Manfreda Glutha (siedzi przy szachownicy). Stoją od lewej: Jerzy Konikowski, Witold Bielecki i Robert Bielecki.
♟️♟️❗️ 17-letnia Patrycja Waszczuk została zdyskwalifikowana przez PZS. Zawodniczka zbyt często wstawała od stolika i wychodziła do toalety. Jej rywalka Katarzyna Dwilewicz wzięła sprawy w swoje ręce i podejrzała szachistkę
?https://t.co/eBoo1dbokP— Sport PR (@sportradiopl) November 5, 2020
Z Kazimierzem Marcinkowskim spotkałem się po raz pierwszy przy szachownicy 6 grudnia 1962 roku w Białymstoku w trakcie eliminacji do gry w I-lidze.
Miałem wtedy V kategorię i to był mój pierwszy ważny turniej ogólnopolski. Mój przeciwnik miał I kategorię i był aktualnym wicemistrzem Polski juniorów.
Wielkich szans zatem nie miałem, choć stawiłem duży opór i w pewnym momencie stanąłem nawet lepiej. Jednakże końcową fazę partii grałem niedokładnie i w niedoczasie podstawiłem mata.
Mój występ w Białymstoku był w sumie udany. Na szachownicy juniora uzyskałem 3 punkty z 5 partii i za to przyznano mi III kategorię.
Później graliśmy ze sobą kilka partii w różnych imprezach, które wygrałem. Przedstawiony pojedynek miał miejsce na festiwalu w Augustowie (31.07.-12.08. 1972). Grałem na I szachownicy w drużynie Hutnika Nowa Huta i uzyskałem 6.5 z 10 partii. Zajęliśmy 8 miejsce na 44 zespołów. Graliśmy w rezerwowym składzie: Konikowski, Gąsiorowski, Lesiak i Maczek.
Lepiej nam poszło w błyskawicznym turnieju: 1.Anilana Łódź 77.5, 2.Zeleznicar Indija (Jugosławia) 76 i 3.Hutnik Nowa Huta 75 punktów.
Patrycja Waszczuk (toilet-famous, Kf8-fame) and her lawyer claim that it’s impossible to see that she had her game on the mobile because it was 3 meters
so I made some calculations… pic.twitter.com/Gtyv6NzWP6
— From 2100 to International Master Andrzej Krzywda (@From2100ToIM) November 4, 2020
Stawiam publicznie pytanie: czy w ewentualnym postępowaniu przed prokuraturą w Wiedniu pan prezes Kaczyński zgodziłby się na badanie wariografem w sprawie m. in. zeznań odnoszących się do koperty dla Ks. Sawicza?
— Roman Giertych (@GiertychRoman) July 7, 2019
Miejsce wykonania czynności w Nowym Jorku(o ile prokuratura upierałaby się przy terminie zaproponowanym przez biegłego). Badanie zostało zarządzone na nasz wniosek. Próba gry terminem jest smutnym przykładem wykorzystywania politycznego kolejnej prokuratury. https://t.co/Yk8msZNLrm
— Roman Giertych (@GiertychRoman) March 1, 2019
„Gens una sumus” – „Jesteśmy jedną rodziną”
Zaproszenie do przestrzegania idei „Gens una sumus” – „Jesteśmy jedną rodziną”. W przypadku, gdyby któryś z szachistów uznał, że jego postawa i zachowanie stały dawniej w sprzeczności z postanowieniami niniejszego kodeksu, Komisja Etyki Polskiego Związku Szachowego prosi o jak najszybszą zmianę w zachowaniu oraz rzetelne przestrzeganie zasad, wartości i norm etycznych tu promowanych; to znaczy takich zasad, wartości i norm, które są zgodne z ideą łączącą szachistów na całym świecie – „Gens una sumus”.
Kodeks Etyki wchodzi w życie z dniem 20 IX 2020 r.
////////////////////////////////////////////
Przegląd Sportowy 19.12.1980
W dniach 2-3 września 1967 r. odbyło się w szwedzkiej miejscowości Ystad spotkanie międzypaństwowe Szwecja-Polska w kategorii seniorów i juniorów.
Graliśmy dwa mecze. Ogólny wynik: seniorzy przegrali 10.5-9.5, natomiast juniorzy wygrali w tym samym stosunku.
Ja wygrałem na trzeciej szachownicy obie partie. Imprezę omówię obszerniej w najbliższym odcinku 93 serii „Z mojego archiwum”.






























