21 kwietnia 2011 roku Szacharnia podała informację „W jakich warunkach grają w szachy na świecie (Tajlandia).
Następnie na wyszukiwarce „Google” znalazlem wiele ciekawostek o szachach w tym kraju. Postanowiłem więc w tym roku spędzić urlop w Tajlandii, dokładnie na Pattaya.
W hotelu „Pinnacle Grand”, w którym mieszkaliśmy w czasie 5-18 czerwca, nie uzyskałem żadnej informacji o ewentualnych imprezach szachowych w Pattaya. Podano mi tylko adres największego klubu szachowego w Bangkoku. Jednakże w trakcie jednodniowej wycieczki do stolicy kraju nie było czasu na szachy. Trzeba było koniecznie zwiedzić pałac królewski i inne atrakcje miasta.
Ciekawostką jest to, że Tajlandia jest opanowana przez turystów z Rosji. W naszym hotelu było ich około 80%. Po rosyjsku można było się nawet komunikować z personelem hotelu.
Warto więc znać ten język, ponieważ w wielu krajach można się nim bez problemu porozumiewać, co przekonałem się w trakcie urlopów w Tunezji, Turcji, Krecie, Dominikanie, Kubie i Egipcie.
Makruk: tajskie szachy
Szachy w szkołach tajlandzkich
Szachy na uczelniach
Otwarty turniej w Bangkoku
Szachiści Tajlandii na liście rankingowej FIDE
ChessBase News 1
ChessBase News 2
Nawet w trakcie urlopu nie mogłem stracić kontaktu z moim blogiem
Na terenie hotelu
Posiłki umilała nam muzyka
i tańczono
Na terenie pałacu królewskiego
Zwiedzanie pałacu królewskiego
W świątyni
W centrum Pattaya
Jako autor książki 1.b2-b4 musiałem odwiedzić miejscowego orangutana
W prywatnym zoo można było nawet pokarmić tygryska
W samolocie można było sobie pograć w szachy
Mial Pan okazje zagrac w Makruk?
Niestety nie!