mar
31

Bardzo często oglądam w telewizji niemieckiej transmisje ze spotkań piłkarskich wyższego szczebla: liga niemiecka, mecze międzypaństwowe itd.

Odbywa się to według pewnego schematu. W studio spotykają się znawcy przedmiotu, którzy oceniają szanse obu drużyn przed spotkaniem. Potem w trakcie meczu komentowane są wydarzenia na boisku, ocenia się grę poszczególnych zawodników itd. Po zakończeniu przeprowadza się krótkie wywiady z trenerami, zawodnikami i nawet kibicami. Często zawodnicy, nawet ci z najwyższej półki, tłumaczą swój spadek formy i nawet przepraszają swych fanów za słabą grę i obiecują poprawę w następnym meczu.

Zawsze w takich momentach zadaję sobie pytanie: dlaczego podobnych sytuacji nie spotykamy w polskich szachach? Mam wrażenie, że u nas członkowie kadr są otoczeni pewną „otoczką ochronną”. Najczęściej słaba gra jest tłumaczona niespodziewanym spadkiem formy. Nie analizuje się obiektywnych przyczyn tego stanu. Nie widzi się braków w wyszkoleniu, a wszelkie krytyczne uwagi „odważnych” przyjmowane są przez Polski Związek Szachowy i jego popleczników jako wrogi akt przeciwko polskim szachom!

Sam staram się obiektywnie oceniać wyniki naszej czołówki w ważnych imprezach. U mnie nie ma nieuzasadnionego komplemenciarstwa, co udowodniłem w wielu moich polemicznych tekstach. Drogą „podlizywania się” odpowiednim czynnikom nie poprawimy pozycji naszej dyscypliny na arenie międzynarodowej.

Niedawno oskarżono mnie o manipulacje. Dokładnie chodzi o to, że specjalnie wybieram i komentuję w pismach „Magazyn Szachista” i „Panorama Szachowa” przegrane partie naszych asów. Prawda jest taka, że wybieram pouczające pojedynki, które mają duży aspekt szkoleniowy. Moją dewizą jest znana argumentacja „Na błędach się uczymy”. W moich komentarzach wskazuję więc na słabe strony w grze zawodników, aby zasygnalizować pewne niedostatki, które powinno się szybko usunąć.

Uważam, że to jest jedyna prawidłowa droga. Jaki jest sens chwalenia zawodnika, który wygrał partię lub nawet turniej wskutek jakiegoś szczęśliwego przypadku? Jestem nie tylko publicystą, ale i trenerem z wieloletnim doświadczeniem. Dlatego wybieram takie partie, aby ich ocena pozytywnie służyła wszystkim, co mają pewne ambitne cele sportowe.

Drogą lizustwa i dezinformacji wyższych celów nie osiągniemy!   

Zresztą publikuję także zwycięstwa naszych szachistek i szachistów. To zależy od wartości szkoleniowej partii.

Wszystkim krytykom i sceptykom polecam moje ostatnie książki, w których roi się od polskich zwycięstw:

Link 1

Link 2

Link 3

URL Trackback

Trackback - notka

Komentarzy: 4

  • Krzysztof Kledzik

    To wydaje się oczywiste, że należy omawiać i analizować partie przegrane. Miło jest oglądać wygraną naszego zawodnika/zawodniczki, ale partie przegrane mają większy aspekt dydaktyczny. Bardzo często spotykałem się (ale chyba wyłącznie na stronach angielskojęzycznych, a nie polskich) z zachętą do omawiania i analizowania przegranych partii, bo z nich można najwięcej się nauczyć.

  • Hetman

    W Polsce muszą przepraszać nie zawodnicy, lecz kibice którzy ośmielili się dyskutować o wynikach naszych nietykalnych szachistów.

  • Krzysztof Kledzik

    Wygląda na to, że muszę zacytować Capablankę:
    „You may learn much more from a game you lose than from a game you win. You will have to lose hundreds of games before becoming a good player”
    http://www.chessquotes.com/player-capablanca
    Polecam też ten artykuł:
    http://szachy.chess.com/article/view/5-reasons-losing-a-chess-game-is-good
    np. ze wskazaniem na:
    „If you can begin seeing lost games as opportunities instead of tragedies, you will be on the right path to losing fewer games in the future.”

  • szachista

    Ale uśmiałem się komentarzem Hetmana: W Polsce muszą przepraszać nie zawodnicy, lecz kibice którzy ośmielili się dyskutować o wynikach naszych nietykalnych szachistów.

Dodaj komentarz

Musisz sięzalogować aby móc komentować.

  • Szukaj:
  • Nadchodzące wydarzenia

    mar
    28
    czw.
    2024
    całodniowy The GRENKE chess (rapid)
    The GRENKE chess (rapid)
    mar 28 – kw. 1 całodniowy
    Uczestnicy: Carlsen, Ding Liren, Vachier-Lagrave, Rapport, Keymer, Fridman Strona
    kw.
    5
    pt.
    2024
    całodniowy Turniej kandydatów
    Turniej kandydatów
    kw. 5 – kw. 23 całodniowy
    Impreza w kategorii kobiet i mężczyzn odbędzie się w Toronto w dniach 5-24 kwietnia 2024. Uczestniczki: Lei Tingjie, Lagno, Goryachkina, Salimova, Muzuchuk A., Vaishali, Tan Zhongyi, Koneru Uczestnicy: Nepomniachtchi, Praggnanandhaa, Caruana, Abasov, Vidit, Nakamura, Firouzja, Gukesh Więcej[...]
    kw.
    18
    czw.
    2024
    całodniowy IMEK Rodos
    IMEK Rodos
    kw. 18 – kw. 30 całodniowy
    W dniach 18-30.04.2024 roku na Rodos (Grecja) odbędą się Indywidualne Mistrzostwa Europy Kobiet z licznym udziałem Polek. Strona Lista startowa
  • Odnośniki

  • Skąd przychodzą

    Free counters! Licznik działa od 29.02.2012
  • Ranking FIDE na żywo

  • Codzienne zadania

    Play Computer
  • Zaprenumeruj ten blog przez e-mail

    Wprowadź swój adres email aby zaprenumerować ten blog i otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach przez email.

%d bloggers like this: