cze
24

Źródło: link

 

URL Trackback

Trackback - notka

Komentarzy: 2

  • amator

    Nauka końcówek jest potrzebna, lecz ta pozycja jest bardzo rzadka, jeśli w ogóle kiedykolwiek wystąpiła w praktyce. Gra końcowa ma bardzo rozbudowaną teorię i opanowanie wszystkich teoretycznych pozycji zajęłoby długie lata. Dlatego najlepiej studiować tylko najczęściej występujące pozycje.

  • O tej kwestii pisałem w tekście „Gorzka prawda” (Szachy-Chess, 2002) i także na tym blogu. Na trzech sesjach MASZ (1999-2000) zauważyłem, że niektórzy trenerzy pokazują końcówki i inne rzeczy, które rzadko występują w praktyce. Na moje pytanie:jaki jest sens analizowania czegoś, czego uczniowie raczej nie będą mieć możliwości sprawdzenia w swych partiach, jeden ze szkoleniowców odpowiedział, że może mam rację, ale mimo tego warto to wiedzieć. W w. artykule pisałem o specjalizacji niektórych szkoleniowców, którzy na każdej sesji wykładali te same tematy. Niektórzy słuchacze, jak mieli pecha, to kilkakrotnie musieli oglądać te same pozycje. Gorzej, jeśli były to np. rzadkie końcówki. Internauta „Amator” bardzo słusznie zauważył problem, który ja zauważyłem już 16 lat temu!

Dodaj komentarz

Musisz sięzalogować aby móc komentować.

  • Szukaj:
  • Nadchodzące wydarzenia

  • Odnośniki

  • Skąd przychodzą

    Free counters! Licznik działa od 29.02.2012
  • Ranking FIDE na żywo

  • Codzienne zadania

    Play Computer
  • Zaprenumeruj ten blog przez e-mail

    Wprowadź swój adres email aby zaprenumerować ten blog i otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach przez email.

%d bloggers like this: