Archiwum kategorii ‘Polemiki Szacharni’

gru
08

Krzysztof Długosz na swoim blogu pisze:

Lista zawodników Word Mind Games, którzy zagrają w Pekinie

1. Ivanchuk, Vassily GM UKR 2775 1969
2. Karjakin, Sergey GM RUS 2763 1990
3. Gashimov, Vugar GM AZE 2757 1986
4. Grischuk, Alexander GM RUS 2752 1983
5. Wang, Hao GM CHN 2736 1989
6. Mamedyarov, Shakhriyar GM AZE 2733 1985
7. Kamsky, Gata GM USA 2732 1974
8. Vallejo Pons, Francisco GM ESP 2724 1982
9. Ponomariov, Ruslan GM UKR 2723 1983
10. Le, Quang Liem GM VIE 2714 1991
11. Giri, Anish GM NED 2714 1994
12. Dominguez Perez, Leinier GM CUB 2712 1983
13. Almasi, Zoltan GM HUN 2707 1976
14. Vachier-Lagrave, Maxime GM FRA 2705 1990
15. Wang, Yue GM CHN 2697 1987
16. Peter Heine Nielsen GM DEN 2693 1985

Radek Wojtaszek w Pekinie nie zagra, choć spełnia warunki organizatorów (ranking +2700).

/////////////////////////////////////////////////////

Mnie wcale nie dziwi brak zaproszenia dla naszego arcymistrza. Radosław Wojtaszek mało uczestniczy w turniejach i ogranicza się do startów w imprezach drużynowych i różnych rozgrywkach ligowych. Z takim nastawieniem do wyczynu – jako zawodowiec – nie ma szans na osiąganie znaczących wyników i tym samym nie może oczekiwać na zaproszenia do renomowanych turniejów. Jeśli dobrze sobie przypominam, to lider polskich szachów najpierw doznał klęskę w Lublinie, potem poprawił ranking w turnieju na Węgrzech, który wygrał, bo miał najsilniejszy ranking. Potem poniósł kolejną klęskę w Pucharze Świata.

Inni zawodnicy naszej czołówki mają podobnie skromne aspiracje sportowe. Mistrz Polski Mateusz Bartel zagrał w tym roku raz w wypoczynkowym turnieju w Grecji (Kavala), gdzie podzielił 1-2 miejsce. Natomiast Bartłomiej Macieja uczestniczy obecnie w przeciętnym turnieju w Bogocie, gdzie „ściga” się ze słabeuszami.

Ma się wrażenie, że Polski Związek Szachowy nie ma żadnej koncepcji sportowej w odniesieniu do swych najlepszych zawodników. Jest trener kadry Michał Krasenkow, ale niewiadomo jakie ma uprawienia i za co jest rozliczany.  To właśnie trener powinien ustalać plan startów kadry w taki sposób, aby jego podopieczni grali w silnych turniejach i tym samym podwyższali swe kwalifikacje sportowe!

Dla przypomnienia:

Szacharnia polemizuje (7)
Polacy w Pucharze Świata
Sukces Mateusza Bartla
Bartłomiej Macieja w Kolumbii
Dlaczego nie graja?
Bez powodzenia w Lublinie!

lis
27

Krzysztof Długosz na swojej Szacharni ocenia wynik polskiej reprezentacji na mistrzostwach świata w Caldas Novas. Zapraszam do lektury i dyskusji na temat kondycji polskich szachów młodzieżowych!

Za szkolenie i  przygotowanie naszych zawodników odpowiada bezpośrednio Młodzieżowa Akademia  Szachowa działająca przy Polskim Związku Szachowym, która dysponuje sporymi  środkami finansowymi. Czytelnicy Szacharni pisali mi, że kilkoro startujących w  Brazylii dzieci nie pojechało na mistrzostwa świata ze swoimi trenerami, co  oczywiście mogło się odbić na wynikach.

Może by tak remanent w polskich szachach  młodzieżowych rozpocząć nie od oceny wyników dzieci, ale od działań lub braku działań dorosłych. Mam tu oczywiście na myśli kierownictwo akademii oraz  trenerów tam funkcjonujących. Najprościej jest stwierdzić, że Franek nie miał  formy, Zuzi zmieniono kojarzenia a Krzysiowi organizatorzy dali paskudny pokój.  Przyczyny tkwią jednak dużo głębiej. Popadanie działaczy związku w euforię po  starcie w ME w Albenie (drugie miejsce w Europie w klasyfikacji medalowej!!)
kompletnie nie posłużyło całej sprawie (szkolenia i przygotowania) a być może  nawet zaszkodziło. Przecież w miarę myślący obserwator szachów młodzieżowych  zdawał sobie sprawę, że to drugie miejsce to szczęśliwy zbieg okoliczności. Gdyby Ala Śliwicka zdobyła srebrny medal (też byłby to znakomity wynik), to  bylibyśmy na zdecydowanie niższym miejscu.

Mapa światowych szachów młodzieżowych zmienia się  błyskawicznie. Dogoniła nas Sri Lanka a przegoniły Kolumbia czy Iran. Tylko ludzie funkcjonujący przy naszych juniorach od wielu lat się nie zmieniają. Po wynikach w Brazylii jasno widać, że ich możliwości twórczo-organizacyjne się  wyczerpały. Wspomnę tu tylko skandaliczne przygotowanie wyjazdu do Bułgarii, czy warszawskie mistrzostwa w szachach szybkich i błyskawicznych urągające  jakimkolwiek warunkom bezpieczeństwa małych dzieci. Związek zarabia na nich ciężkie  pieniądze, wyciągając je bez umiaru od zapatrzonych w swoje pociechy rodziców.  Gdyby jeszcze coś za to dawał?

Czekam na wyważone i podpisane opinie Czytelników Szacharni, które bardzo chętnie opublikuję.

A może tak by zrobić remanent w polskich szachach młodzieżowych?

Teraz znamy swoje miejsce w szeregu – a właściwie poza nim

Wyniki mistrzostw świata juniorów w Brazylii

Polska bez medalu

lis
02

Wtorek, 1 listopada 2011
Elitarny świat szachowy nadal bez Polaków
Krzysztof Długosz na swojej witrynie pisze: W dniach 14-29 stycznia rozegrany zostanie kolejny festiwal Tata Chess Steel w Wijk aan Zee. Mimo braku na starcie Vishy Ananda i Wladimira Kramnika, organizatorzy okrzyknęli go najsilniejszym w historii. W turnieju A zagra czternastu arcymistrzów. Oto lista:
Magnus Carlsen
Levon Aronian
Sergei Karjakin
Weselin Topałow
Borys Gelfand
Hikaru Nakamura
Gata Kamsky
Anish Giri
Fabiano Caruana
David Navara
Wassyli Iwanczuk
Vugar Gashimov
Tejmour Radjabov
Loek van Wely
Polaków nie ma (w poprzednim turnieju grali Radek Wojtaszek i Darek Świercz) w żadnym turnieju festiwalu. Ileż razy już to pisałem. Polski Związek Szachowy nie jest w stanie „załatwić” udziału Radkowi Wojtaszkowi startu w żadnym elitarnym turnieju. Kontakt naszego najlepszego gracza ze światową czołówką jest tylko możliwy w oficjalnych turniejach. To nie buduje jego pozycji. Wręcz cofa go, bo tylko – napiszę tu banał – gra z lepszymi uczy! Więcej na Szacharnii

Moja opinia: Niestety problem jest głębszy. Polska czołówka unika walki w silnych turniejach, dlatego nasze gwiazdy mają średnie rankingi i żadnej przyzwoitej pozycji w świecie szachowym. Konsekwencją jest więc brak zaproszeń na turnieje kołowe w mocnej obsadzie.

Jedynie Radosław Wojtaszek wybił się z tej przeciętności, ale to – jak się okazuje – nie wystarczy. Zwycięstwo w memoriale Marxa jest za mało, aby nadeszły godne uwagi zaproszenia. Prezes PZSzach Tomasz Sielicki też nie może naszemu asowi w tym pomóc.

Już od dawna postuluję, że trzeba wreszcie zmusić naszych najlepszych arcymistrzów – w celu podwyższania ich kwalifikacji szachowych i tym samym rankingów – do startów w renomowanych imprezach, np. w turnieju Aerofłotu w Moskwie.

paź
18

Krzysztof Długosz pisze na swojej Szacharni: wtorek, 18 października 2011
Darek Świercz powinien grać minimum na piątej szachownicy – Adrian Michalczyszyn
Kilku ludzi zna się na tych szachach – między innymi Adrian Michalczyszyn. W prywatnej rozmowie jednoznacznie powiedział, że Darek Świercz powinien pojechać na drużynowe mistrzostwa Europy. On ma widzieć wielkie, światowe szachy. Jesteśmy jednym z nielicznych krajów, które marnują takie talenty. Cóż ja więcej będę komentował.

Arcymistrz Adrian Michalczyszyn

O marnowaniu talentów w Polsce piszę już od wielu lat. Polecam moje artykuły w „Magazynie Szachista”, „Panoramie Szachowej” i nawet „Szachy/Chess”. Wiele moich komentarzy w tej kwestii znajdziecie Państwo na mojej witrynie i blogu.

Za tą wielką troskę o polskie szachy wyczynowe i krytyczne teksty w tej sprawie, jestem permanentnie atakowany przez pewne osoby – fanatycznie związane z błędną polityką sportową Polskiego Związku Szachowego.

Największą tragedią polskich szachów jest jednak to, że niektórzy czołowi zawodnicy – zamiast trenować i startować w silnych turniejach – politykują, krytykują trenerów i tworzą absurdalne regulaminy, które hamują tylko prawidłowy rozwój szachów wyczynowych w naszym kraju.

Wielu ludzi w Polsce zdaje sobie sprawę, że polityka sportowa Polskiego Związku Szachowego nie sprzyja prawidłowemu rozwojowi szachów młodzieżowych. Świat szachowy jest też zdumiony, że utalentowane juniorki i juniorzy – wielokrotni medaliści mistrzost świata i Europy – szybko znikają z pola widzenia. Głos Adriana Michalczyszyna nie jest tutaj osamotniony. Sam jestem już od dawna pytany, dlaczego tak się dzieje?

Andrzej Filipowicz w „Magazynie Szachista” (10-2011 na stronie 1) pisze: Zwycięstwo Dariusza Świercza w mistrzostwach świata do lat 20 lat, rozgrywanych w Indiach, to jedno z naszch największych indywidualnych osiągnięć po wojnie, a w gruncie rzeczy największe. Tytuł mistrza świata do lat 20, w hierarchii szachowej, ustępuje tylko mistrzowi i mistrzyni świata, natomiast ma znacznie większą wagę od mistrzostw kontynentów, w których poza silnymi zawodnikami występuje też wielu przypadkowych szachistów.

Zdumiewające jest więc to, że dla największej nadziei polskich szachów nie ma miejsca w ekipie na drużynowe mistrzostwa Europy. Ta impreza byłaby świetnym poletkiem doświadczalnym dla Dariusza i wejściem w wielkie szachy!

Dla przypomnienia:
Szacharnia polemizuje (6)!

paź
10

Poniedziałek, 10 października 2011
Czyżby ten pan z laską to Darek Świercz za sześćdziesiąt lat?

Krzysztof Długosz porusza aktualny i istotny problem powołania reprezentacji Polski na tegoroczne Drużynowe Mistrzostwa Europy. O tej sprawie pisałem już wcześniej na moim blogu. Dla przypomnienia:

Tekst 1
Tekst 2

Mam wrażenie, że komuś zależy na zniszczeniu talentu Dariusza Świercza. Przypominam, że o tym już pisałem na blogu w trakcie turnieju w Wijk aan Zee 2011, np.

Szachy w Polsce
Polemika z prezesem PZSzach

Imprezy szachowe
Wijk aan Zee 2011

paź
03

Poniedziałek, 3 października 2011
Ludzie nie mają się komu poskarżyć, więc piszą do Szacharni
Zapraszam do dyskusji

Sam otrzymuję wiele listów elektronicznych dotyczących różnych zagadnień z teorii szachów. Okazuje się, że takie pytania kierowane do biura Polskiego Związku Szachowego zostają najczęściej bez odpowiedzi. Właściwie to niewiadomo do kogo kierować takie problemy?

Już dawno pisałem na mojej stronie: W tym celu proponuję stworzenie samodzielnej strony internetowej, np. pod nazwą „Wirtualne Centrum Szkoleniowe Polskiego Związku Szachowego”. Byłyby tutaj zamieszczane artykuły szkoleniowe i analityczne ze wszystkich faz partii, kombinacje, partie komentowane itd. Każdy miałby dostęp do niej i możliwość bezpłatnego korzystania z tych materiałów.

Proponuję też stworzenie możliwości wirtualnych konsultacji dla najzdolniejszej polskiej młodzieży, nie tylko dla uczestników Akademii. Często bywa tak, że ktoś potrzebuje jakiś rad, materiałów, analiz itd. Doświadczeni trenerzy mogliby pomóc w szybkim rozwiązaniu takich problemów itd.

8. Podsumowanie i wnioski (2)

Obecne kierownictwo Polskiego Związku Szachowego ma jednak inne priorytety działania!

paź
03

Informacja

poniedziałek, 3 października 2011
Do tego tekstu nawet tytułu nie chce mi się wymyślać!!
Zapraszam do lektury

wrz
30

piątek, 30 września 2011
Traktor jest znakomity, bo ma trzy koła dobre!!

Zapraszam do lektury

wrz
29

środa, 28 września 2011
W nagrodę za znakomitą działalność wyrzucono nas do świetlicy i jeszcze to jest sukces!!

Zapraszam do lektury

wrz
16

Krzysztof Długosz opublikował na swojej Szacharni ciekawy tekst:

piątek, 16 września 2011
Przyszłość polskich szachów juniorskich kontra toalety i łóżka

Zapraszam do lektury i ewentualnej dyskusji

  • Szukaj:
  • Nadchodzące wydarzenia

    kw.
    18
    czw.
    2024
    całodniowy IMEK Rodos
    IMEK Rodos
    kw. 18 – kw. 30 całodniowy
    W dniach 18-30.04.2024 roku na Rodos (Grecja) odbędą się Indywidualne Mistrzostwa Europy Kobiet z licznym udziałem Polek. Strona Lista startowa
  • Odnośniki

  • Skąd przychodzą

    Free counters! Licznik działa od 29.02.2012
  • Ranking FIDE na żywo

  • Codzienne zadania

    Play Computer
  • Zaprenumeruj ten blog przez e-mail

    Wprowadź swój adres email aby zaprenumerować ten blog i otrzymywać powiadomienia o nowych wpisach przez email.