zr. Hindustan Times
„W dniu 16 listopada o godzinie 17.30 w Klubie Szachowym Polonia w ramach zajęć odbędzie się spotkanie z arcymistrzem Marcinem Tazbirem. Na spotkaniu nasz gość poruszy sprawy szachowe jak i te wokół szachów. Serdecznie zapraszamy do uczestnictwa w spotkaniu dzieci, jak i rodziców! Marcin jest trzykrotnym Mistrzem Polski juniorów w szachach klasycznych. Arcymistrzem jest od 2013 roku. Od kilku lat współpracuje z Młodzieżową Akademią Szachową Polskiego Związku Szachowego. – Szachy od lat dziecięcych towarzyszą mi w życiu. Dzięki nim dowiedziałem się wiele o świecie, poznałem wielu wartościowych ludzi. Do dziś uwielbiam grać, traktując szachy jako możliwość konfrontacji umysłowej z przeciwnikiem. Jako trener staram się zaszczepić w młodzieży pociąg do zdobywania wiedzy i chęć pokonywania własnych słabości i ograniczeń – mówi Marcin Tazbir” link
zr. Sportgame
Obecnie ważnym punktem w działalności Polskiego Związku Szachowego jest wprowadzenie do szkół programu szachów: link.
Jak mnie poinformowano, na ten cel przeznaczone są znaczne fundusze unijne i dlatego tej szansy nie można zaprzepaścić.
Pozwolę sobie przypomnieć, że już w 1976 roku podobna akcja miała miejsce w Krakowie. Brałem w niej udział, choć w pewnym momencie zastąpił mnie Marek Rogalewicz. Dwa lata później zostałem bowiem trenerem kadry Polskiego Związku Szachowego, co uniemożliwiło mi prowadzenie zajęć.
Z tego okresu zachowało się w moim archiwum kilka wycinków prasowych:
Szachy 9-1976, strona 279
4 partia meczu przebiegła pod dyktando mistrza świata. Carlsen uzyskał przewagę w fazie debiutowej, następnie lepszą końcówkę, ale zwycięstwa nie odniósł.
Karjakin znowu wytrwałą obroną uratował pół punkta. Czy w ogóle czarne mogły zrealizować swoje atuty pozycyjne? Na to pytanie nie jest tak łatwo odpowiedzieć. Na dalszą analizę trzeba poświęcić z pewnością wiele godzin, a może nawet dni.
Dlatego w pewnym momencie ograniczyłem się tylko do pokazania zakończenia partii bez konkretnych uwag.
kontynuacja odcinka oraz tematu
[tu znajdował się logotyp PZSzach, ale PZSzach nie zezwolił na publikacje tutaj logotypu PZSzach]
[tu znajdowało się zdjęcie z facebook’a PZSzach, ale PZSzach nie zezwolił na publikację tutaj rzeczonego zdjęcia PZSzach]
„Wkrótce dzięki wprowadzeniu do szkół programu szachów nasze społeczeństwo będzie naprawdę mądre. Same dobrodziejstwa z tego płyną. Młodzież będzie mądrzejsza, zdolniejsza i będzie szybciej myślała. Jesteśmy prekursorami w Europie” – Piotr Murdzia
Ulrich Jahr napisał:
W Święto Niepodległości sędziowałem turniej szachów szybkich, chyba ostatni w tym roku.
Organizatorem i kierownikiem był Kazimierz Budnik, który kończy akurat 85 lat i jak tylko pamiętam, to zawsze kierował sekcją szachową BKS Chemik w Bydgoszczy. Jest to znany pszczelarz, ma kilka pasiek w okolicach Bydgoszczy, z zawodu inżynier budowy mostów.
11-letni szachista Kacprzak zrobił nam zdjęcie.
W 3 rundzie oglądaliśmy obronę berlińską w partii hiszpańskiej, która jest dobrze znana obydwóm kontrahentom.
Pojedynek miał skomplikowany charakter i obie strony popełniały błędy. W końcowej fazie gry Carlsen nie wykorzystał swej szansy i partia zakończyła się ostatecznie po 7 godzinach remisem.
Załączam w ogólnych zarysach analizę tej partii.
A long and winding road… pic.twitter.com/PKJ4y9Tsju
— Nikita Kim (@Nikita_chess) 15 listopada 2016









